Celnik i ewangelista w mieście nad Wisłoką

ks. Zbigniew Wielgosz

|

Gość Tarnowski 40/2023

publikacja 05.10.2023 00:00

Potrzeba bliskości świętych nie słabnie, o czym przekonuje mielecka uroczystość.

Procesja z relikwiami. Procesja z relikwiami.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Tylko w ciągu ostatnich dziesięciu lat w kilkudziesięciu parafiach w diecezji tarnowskiej pojawiły się relikwie różnych świętych. Niezmienną popularnością cieszą się święci prawie lub nam współcześni, jak św. s. Faustyna czy św. Jan Paweł II, ale zdarzają się i tacy, których dzieli od nas ponad 2 tysiące lat historii. Jednym z nich jest św. Mateusz, nawrócony celnik i autor Ewangelii, powołany na apostoła przez Jezusa prosto z komory celnej. Jego relikwie (cząstkę kości) podarował mieleckiej bazylice, której zresztą ten święty patronuje, ks. prał. Piotr Bajor, pracownik Dykasterii Kultury i Edukacji, wywodzący się z parafii św. Mateusza w Mielcu, archidiakon tamtejszej kapituły kolegiackiej. Relikwie są jego darem z okazji 25. rocznicy swoich święceń kapłańskich. Chciał wyrazić wdzięczność macierzystej parafii, z której się wywodził, gdzie został ochrzczony, przyjął I Komunię św., gdzie zostało w nim zasiane ziarno powołania kapłańskiego mówi kustosz bazyliki św. Mateusza w Mielcu ks. prał. Janusz Kłęczek.

Radykalizm i relacje

Relikwie zostaną już w bazylice, ale nie mogą stać się jedynie ozdobą kościoła, o czym przekonywał 21 września podczas ich uroczystego wniesienia bp Andrzej Jeż.

W homilii podkreślił, że św. Mateusz na wezwanie Jezusa wstał i poszedł za Nim. Nawróconego celnika, a następnie ucznia Pana, cechowały radykalizm, ofiarność, poświęcenie. Są nam one potrzebne, aby iść za Jezusem. Można się przy tym narazić światu, ale dzięki radykalizmowi i wierności Jezusowi ocalimy swoją godność mówił bp Jeż, podając za wzór rodzinę Ulmów. Św. Mateusz po spotkaniu z Jezusem zaprosił na ucztę innych celników i grzeszników. Ten obraz uczty mówi, że Kościół jest piękny, kiedy jest Chrystusowy, kiedy jest oparty na silnych relacjach wynikających z miłości i miłosierdzia podkreślał biskup, zachęcając uczestników liturgii do aktywnego włączenia się w życie swojej wspólnoty parafialnej.

Parafialny inspirator

Pomysł, jak „zagospodarować obecność relikwii w parafii, ma już ks. Kłęczek. Mamy w bazylice ołtarz boczny z obrazem patrona kościoła, dziś otrzymujemy relikwie. To kolejna inspiracja, żeby przez wstawiennictwo św. Mateusza modlić się za powołanych i o powołania z naszej parafii i diecezji. Św. Mateusz inspiruje również działania naszej kapituły, która pomaga m.in. osobom z niepełnosprawnościami z regionu, fundując im turnusy rehabilitacyjne mówi ks. Kłęczek.

Można również jak zauważa ks. wikariusz Mateusz Florek lepiej poznać Ewangelię według św. Mateusza, czytając ją pod kierunkiem specjalistów, uczniowie naszych szkół mogliby brać udział w konkursie wiedzy na temat patrona bazyliki. Dla duszpasterza czymś niezwykłym jest to, że przez relikwie ma się kontakt z osobą, która na własne oczy widziała Jezusa i opisała Jego życie.

Osobisty przewodnik

Świadomość obecności relikwii świętych w parafii może inspirować każdego. Pani Joanna z mieleckiej wspólnoty podkreśla, że św. Mateusz jest dla niej postacią, która pociąga swoim radykalizmem, pójściem za Jezusem, porzuceniem wszystkiego, co wydawało mu się szczęściem, a nim nie było. Dlamnie jest on przykładem człowieka, który odważnie stawia czoło pokusie zamknięcia się w sobie i życia tylko dla siebie. W naszej parafii jest to postać nieco zapomniana, bo choć wszyscy wiedzą, że św. Mateusz jest patronem bazyliki, nie wszyscy znają jego historię, Ewangelię, którą napisał, świadectwo jego wiary. Obecność relikwii może pomóc w lepszym poznaniu, kim jest nasz patron mówi parafianka. Posiadanie relikwii to niewątpliwie chluba dla parafii. Ważniejsze jednak jest to, jak skorzysta się duchowo z obecności świętych, których one reprezentują.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.