Zapatrzeć się w to, co było

gb

|

Gość Tarnowski 42/2023

publikacja 19.10.2023 00:00

To najstarsza w Polsce nieprzerwanie działająca placówka tego typu.

Obecnie za działalność instytucji odpowiada ks. dr Piotr Pasek. Obecnie za działalność instytucji odpowiada ks. dr Piotr Pasek.
Grzegorz Brożek /Foto Gość

W1888 roku pismo urzędowe diecezji poinformowało, że tworzone jest „Muzeum Seminaryalne sztuki kościelnej w Tarnowie”. Tworzyć je zaczął ówczesny rektor tarnowskiego seminarium ks. Józef Bąba, który przekonał do tego biskupa Ignacego Łobosa. Kuria informowała: „znajdą tam według naszej intencyi pomieszczenie kopie arcydzieł sztuki religijnej – znajdą miłe przyjęcie a niejako przytulisko resztki starych kościelnych paramentów jako to: tkanin z ornatów, kap, koronek, antependyów, obrazów, rzeźb, słowem wszystko, co w sobie ma cechę artystyczną, a obecnie już do użytku kościelnego jest nieprzydatne”. Ksiądz Bąba zanotował, że do muzeum popłynęły z parafii dzieła sztuki „jak z rogu obfitości”. Muzeum, choć wówczas była to jedna sala w seminarium, rozpoczęło działalność 25 października 1888 roku. Mija właśnie 135 lat od tej chwili. Później, jak pisze Andrzej Laskowski, autor książki „Budując system” o ochronie zabytków w diecezji, biskup Łobos, wizytując parafie, osobiście przeglądał zabytkowy inwentarz i dysponował najbardziej zaniedbanymi i cennymi eksponatami, kierując je do muzeum.

Instytucja ta miała pełnić w zamyśle jego twórcy kilka funkcji. – Ksiądz Bąba, mając świadomość, jakie przedmioty zalegają na kościelnych strychach i dzwonnicach, pragnął przede wszystkim uratować to wszystko przed zniszczeniem. Po drugie chciał, żeby dzieła sztuki służyły w dydaktyce jako ilustracja treści teologicznych, ale również wpływały na kształcenie estetyczne i rozwój wrażliwości kleryków – mówi ks. Piotr Pasek, obecny dyrektor placówki. Nie od rzeczy była również chęć włączenia się w powstająca polską tradycję muzealnictwa. Także dlatego, że troska o zabytki wiązała się również z umacnianiem katolickiej i polskiej tożsamości, zwłaszcza że kiedy powstało muzeum, Rzeczypospolitej na mapie Europy nie było, ale była wszak polska kultura.

Muzeum Diecezjalne w Tarnowie słynie ze znakomitych zbiorów gotyckiego malarstwa tablicowego. Wszyscy szanujący się historycy sztuki w całej Polsce doskonale wiedzą, jak cenne są to zbiory. Nieżyjący już tarnowski konserwator zabytków Andrzej Cetera mówił, że to muzeum to perła Tarnowa. – Jeżeli cokolwiek naprawdę jest warte pokazania turystom, to zbiory Muzeum Diecezjalnego – zapewniał. Poza malarstwem tablicowym, z którego wiele dzieł zgromadzonych tu ma znaczenie pomnikowe, drugą gałęzią zbiorów jest gotycka rzeźba drewniana. Trzecią, od dawna przede wszystkim magazynowaną, są tkaniny. Do tego typu sztuki zamiłowanie miał założyciel muzeum ks. Bąba. Wiąże się z tym anegdota. – Kiedyś, odwiedzając księdza na plebanii w Dębnie, przed wejściem do środka ks. Bąba wytarł obuwie w jakąś szmatę, która zwróciła jego zainteresowanie wzorem i kolorystyką. Okazało się, że jest to XVI-wieczna turecka tkanina, jedyna taka zachowana w Europie. Potem była pokazywana nawet na wystawie w Stambule, a ubezpieczano ją na niebotyczną kwotę – opowiada ks. Pasek. Poza tymi trzema nurtami pojawiły się w zbiorach muzeum inne bardzo ciekawe kolekcje. Na 100-lecie Muzeum Diecezjalnego swoje zbiory przekazała tu Olga Majewska, a wśród eksponatów znalazł się zarówno jeden Malczewski, jak i jeden Wlastimil Hofmann, ale także zbiór zegarów szwarcwaldzkich.

Jak pisał nieżyjący już ks. Władysław Szczebak, muzeum to oczywiście dzieła sztuki, zabytki. „Muzeum – zwłaszcza sztuki dawnej – to także ci wszyscy, którzy na przekór widocznej wszędzie pogoni za nowoczesnością potrafią zapatrzeć się w to, co było, co już minęło, i okazać serce pomnikom kultury, poświęcając im czas, siły i życie”. Takich osób w historii tego muzeum było i jest nadal na szczęście wielu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.