Wigilia polsko-ukraińska

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 19.12.2023 11:28

Gośćmi świątecznego spotkania w parafii NMP Matki Kościoła i św. Jakuba byli m.in. uchodźcy z Ukrainy mieszkający na terenie miasta i gminy.

Panie z Ukrainy przygotowały prezentację kolęd i świątecznych zwyczajów. Panie z Ukrainy przygotowały prezentację kolęd i świątecznych zwyczajów.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W niedzielę 17 grudnia w parafii NMP Matki Kościoła i św. Jakuba w Brzesku odbyło się wigilijne spotkanie dla osób ubogich, w kryzysie bezdomności, a także dla uchodźców z Ukrainy, którzy mieszkają na terenie miasta i gminy.

Wieczerzę w Auli Chrystusa Króla poprzedziła Msza św., której przewodniczył ks. prał. Zbigniew Pietruszka, dyrektor Caritas Diecezji Tarnowskiej, która wsparła całe przedsięwzięcie. W spotkaniu przy stole uczestniczyli starosta brzeski Andrzej Potępa oraz burmistrz Brzeska Tomasz Jan Latocha. Samorządy powiatu i gminy również włączyły się w organizację wigilii. Głównymi organizatorami spotkania byli wolontariusze Parafialnego Oddziału Caritas, a także restauracja „Galicyjska” z Brzeska, która od początku przygotowuje dania na wigilijny stół.  

Wyjątkowym akcentem świątecznej wieczerzy była prezentacja zwyczajów bożonarodzeniowych oraz kolęd śpiewanych w Ukrainie. Panie z Ukrainy poczęstowały gości kołaczem i kutią.

Ukraińska kolęda.
Gość Tarnowski

- Jestem Polką ukraińskiego pochodzenia. Przyjechałam do Polski kilkanaście lat temu. Zamieszkałam tu, pracowałam, układałam sobie spokojnie życie, które zmieniło się diametralnie po wybuchu wojny. Kiedy zaczęli przyjeżdżać uchodźcy i szukali pomocy, zrozumiałam, że Bóg ma wobec mnie inny niż mój plan. Uświadomiłam sobie, że muszę pomóc swoim rodakom. Zwolniłam się z pracy i zgłosiłam jako wolontariuszka do opieki nad ukraińskimi dziećmi i młodzieżą w szkołach. Dzieci przeżywały ogromną traumę, bały się, potrzebowały wsparcia. Zaczęłam pracować w szkole w Przyborowie, a równolegle w liceum w Brzesku. Pomagałam moim rodakom w znalezieniu mieszkania. Dzięki wsparciu Polaków, którzy przynosili jedzenie, ubrania, udało się na początku zaopiekować uchodźcami. Nie zapomnę rannej dziewczynki z Buczy, która trafiła do Brzeska z wielką traumą. Dziecko otrzymało pomoc psychologiczną. Zaczęły się też kursy języka polskiego dla Ukraińców dzięki pomocy biblioteki pedagogicznej w Brzesku - mówi Ines Oleksy.

Ukraińskie kolędowanie.
Gość Tarnowski

Panie z Ukrainy zostały już zaproszone z świątecznym koncertem do parafii Miłosierdzia Bożego w Brzesku. Chcą też ozdobić kwiatami wykonanymi szydełkiem jedno z miejsc spacerowych w mieście.