Te lekcje są potrzebne,a ocena z nich się należy

Beata Malec-Suwara

|

Gość Tarnowski 07/2024

publikacja 15.02.2024 00:00

9 lutego w Tarnowie odbyło się spotkanie przedstawicieli ruchów i stowarzyszeń katolickich z diecezji tarnowskiej dotyczące edukacji religijnej.

– Zależy nam na tym, aby ministerstwu zaprezentować głos społeczeństwa, a zatem im więcej osób podpisze się pod petycją, tym mocniej on wybrzmi – mówi Bernadetta Petrykowska. – Zależy nam na tym, aby ministerstwu zaprezentować głos społeczeństwa, a zatem im więcej osób podpisze się pod petycją, tym mocniej on wybrzmi – mówi Bernadetta Petrykowska.
Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Spotkanie odbyło się z inicjatywy dyrektora Wydziału Katechetycznego tarnowskiej kurii ks. Andrzeja Jasnosa. Zaprosił na nie prezesów ruchów i stowarzyszeń katolickich z diecezji tarnowskiej, by zaprezentować i omówić raport z badań, jakie zostały przeprowadzone wśród uczniów szkół ponadpodstawowych z terenu diecezji tarnowskiej w styczniu tego roku na temat lekcji religii. Ankietę wypełniło 7340 uczniów uczęszczających na te zajęcia. – Powodem zbadania opinii młodych osób na temat lekcji religii stały się doniesienia medialne ze strony Ministerstwa Edukacji Narodowej, zapowiadające zmiany w organizacji i zasadach nauczania lekcji religii w szkołach od 1 września – wyjaśnia kapłan.

Na spotkanie zostały także zaproszone autorki petycji skierowanej do minister edukacji narodowej Barbary Nowackiej o wliczanie oceny z religii (etyki) do średniej ocen oraz utrzymanie dotychczasowego wymiaru godzin z tych przedmiotów. To także reakcja na medialne zapowiedzi tych zmian i prace podjęte nad nowelizacją rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 22 lutego 2019 r. w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych.

Autorkami petycji są dwie nauczycielki z diecezji tarnowskiej Elżbieta Cibor i Bernadetta Petrykowska. W ciągu tygodnia, do soboty 10 lutego, podpisało się pod nią blisko 10 tys. osób, ale panie zachęcają, aby zrobili to wszyscy, którzy zgadzają się z tymi postulatami. – Zależy nam na tym, aby ministerstwu zaprezentować głos społeczeństwa, a zatem im więcej osób podpisze się pod petycją, tym mocniej wybrzmi – zauważa Bernadetta Petrykowska.

Ci, którzy się pod nią podpisują, uważają m.in, że ocena z religii (etyki) powinna pozostać na świadectwie jako odzwierciedlenie wysiłku ucznia włożonego w zdobywanie wiedzy i umiejętności z danego przedmiotu. Ponadto ocena z religii (etyki) powinna być wliczana do średniej ocen. Forsowanie stanowiska usunięcia oceny z religii (etyki) jest wyrazem nierównego traktowania uczniów uczęszczających na przedmiot o charakterze wyznaniowym. – Wnioskujemy również, aby w Polsce uregulować wreszcie problem zorganizowania dla uczniów nieuczęszczających na religię lekcji z etyki, tak, jak jest to w innych krajach, gdzie uczniowie mogą wybrać jeden z tych przedmiotów, i jeden z nich staje się dla nich obowiązkowy. Nie byłoby wtedy nierównego traktowania, dla dyrektorów kłopotów z ułożeniem planu lekcji, a przede wszystkim należy to zrobić z troski o wychowanie młodego człowieka w duchu norm i wartości, które obowiązują nas wszystkich – tłumaczą autorki petycji.

Wsparcie petycji zapowiedział już Stanisław Klimek, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Tarnowskiej. Jak już wspominaliśmy, podpisało się pod nią w ciągu tygodnia blisko 10 tys. osób – wśród nich katecheci, nauczyciele, rodzice, a nawet sami uczniowie. Najwięcej z Krakowa, Warszawy, Wrocławia, Dębicy, Tarnowa i Nowego Sącza, ale też ze Szczecina czy z Elbląga. Ich komentarze pod petycją pokazują, jak bardzo ta sprawa jest dla nich ważna.

Katecheci przede wszystkim zaznaczają, że informowanie społeczeństwa, że ocena z religii jest oceną za wiarę, jest nieprawdziwa. Ocena z religii to ocena za wiedzę, którą uczeń przyswaja, i za zaangażowanie wynikające z pracy na lekcji, dlatego też ma prawo ją otrzymać bez umniejszania jej wartości poprzez niewliczanie jej do średniej. Przedmiot ten tak jak inne obowiązuje podstawa programowa.

„Zależy nam na tym, by wysiłki uczniów liczyły się ze wszystkich przedmiotów. Mają oni różne umiejętności, jeden w matematyce, jeden w historii, a inny w religii, więc dlaczego miałby tracić na tym ten uczeń, że jego ocena będzie nieujęta? Czy to sprawiedliwe?” – pyta Wiesława Borowiec z Gdańska.

Inni przypominają, że lekcje religii (etyki) to oprócz wiedzy przede wszystkim wartości przekazywane młodemu pokoleniu. „Należy pamiętać, że poprzednie pokolenia Polaków walczyły o to, aby lekcje religii były obecne w szkole” – przypominają. Domagają się, aby zajęcia odbywały się w szkole według obowiązującego prawa. Zachęcają, aby zajrzeć do Konstytucji RP, art. 53, Ustawa z 7 września 1991 o systemie oświaty, art. 12. „Dlaczego w Polsce, kraju katolickim, musimy walczyć o coś, co zostało już ustalone, dobrze funkcjonowało, a teraz nagle władze chcą to zmieniać? Nie ma na to mojej zgody” – komentuje Maria Jamróz.

Petycję dostępną w internecie mogą podpisywać osoby, które ukończyły 16. rok życia. Link do niej można znaleźć m.in. na stronie „Gościa Tarnowskiego”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.