Drukuj
Możecie być pokoleniem, które zmieni świat na lepsze
publikacja 14.04.2024 10:03
Wystarczy tylko chcieć boskiego życia. Pomocą będzie Duch Święty udzielony bez miary.
Bierzmowani w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Tarnowie z szafarzem sakramentu bp. Arturem Ważnym.
Beata Malec-Suwara /Foto Gość
Trwają bierzmowania w diecezji. Ostatnio do tego sakramentu przystąpili młodzi z tarnowskich parafii - Świętej Rodziny, Miłosierdzia Bożego i Niepokalanego Serca NMP. Bóg udzielił im Ducha Świętego bez miary przez posługę bp. Artura Ważnego.
Biskup tłumaczył młodym, czym jest życie wieczne, które otrzymaliśmy już w chwili poczęcia, ale to od nas zależy, od naszej wiary w Chrystusa, naszej więzi z Nim, uczestniczenia w Jego sposobie widzenia czy będzie to boskie życie, czy przeklęte na wieki.
- Boskie życie najlepiej wyobrazić sobie, kiedy przywołamy na myśl sytuację, jaką chcielibyśmy przeżywać cały czas, to, co daje szczęście, radość i nawet kiedy pomnożymy to przez nieskończoną ilość razy, to i tak to nie oddaje jeszcze boskiego życia. A teraz pomyślcie o czymś bardzo bolesnym, trudnym, dramatycznym, niechcianym, wstrętnym, i to też mnożąc przez nieskończoną ilość razy nie odda tego, co jest przekleństwem na wieki - tłumaczył.
Biskup Artur Ważny wyjaśniał też, jak wielką pomocą w życiu w Bogu, w boskim życiu jest Duch Święty, udzielany w bierzmowaniu bez miary. Zwrócił uwagę na kilka aspektów, wyprowadzając je z czytanej tego dnia Ewangelii. Mówił o odwadze przyznawania się do wiary i słuchania bardziej Boga niż ludzi, o nawróceniu, które w Biblii oznacza zmianę myślenia, a nie jedynie postępowania, które może być jedynie udawaniem i powtarzaniem gestów. Przekonywał również, że Duch Święty jest też najlepszym doradcą w życiowych wyborach, które podejmujemy. Nie daje pustych odpowiedzi jak świat, które niewiele wnoszą do naszego życia, ale pomaga myśleć niebanalnie, mądrze, poważniej i głębiej.
- Duch Święty może też sprawić, że zapragniecie na nowo przychodzić na Mszę i przyjmować Komunię Świętą, żeby być szczęśliwymi i żeby być w łasce - mówił, przekonując, że życie w łasce to naturalny stan chrześcijanina, a nie życie w grzechu.
- Razem z Duchem Świętym możemy świadczyć o pięknym życiu i tak kochać, że świat będzie zdziwiony. Dzisiaj wielu mówi: idź na skróty”, „po co się wysilać”, „nie bądź naiwny”, ale to nie jest podobne do Ewangelii. Wy możecie być pokoleniem, które zmieni świat na lepsze, kiedy pokaże, że można mieć różne zdania, ale być w jedności, że możemy sobie służyć nawzajem, pomagać sobie, być jak Jezus - zachęcał biskup.
Czy młodzi są zainteresowani boskim życiem i czy zmienią świat na lepsze? Czas pokaże. Ducha Świętego otrzymali bez miary. Wystarczy uwierzyć Chrystusowi.