Wyślizgana płyta

Pamiętam ten kościół sprzed 20 lat. Pięciu groszy bym za niego nie dał. Na razie w środku wygląda, okiem laika, jak dwa grosze. Tymczasem jest absolutnie bezcenny.

Kiedyś raziło pomalowane na popielato poszycie dachu. Nie tak dawno jednak nietoperze „wylatały” zabytkowej świątyni nowy dach. Jednak trzeba było ratować wszystko, bo kościół zaczął się osuwać.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..