Wszystkie prognozy, ale i padający od kilku dni deszcz, zapowiadały, że pielgrzymowanie tym razem nie odbędzie się jak co roku przy pięknej pogodzie. A tu, proszę, przed kościołem na Terlikówce w Tarnowie przywitało grupę kilkuset pielgrzymów piękne słońce.

- Opatrzność Boża zawsze nad nami czuwa i towarzyszy nam w drodze, dlatego jesteśmy Bogu wdzięczne za to piękne słońce. Pan Bóg nam błogosławi i za to Mu dziękujemy - mówi s. Barbara Szeliga, służebniczka dębicka.

  Pielgrzymi przed kościołem Trójcy Przenajświętszej na Terlikówce Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Służebniczki szczególnie podczas tegorocznego pielgrzymowania dziękują Panu Bogu za bł. Edmunda Bojanowskiego, założyciela zgromadzenia, którego 20. rocznicę beatyfikacji w tym roku świętują. - Modlić się też będziemy o jego kanonizację i szczególnie o dar nowych powołań do naszego zgromadzenia. Zanosimy także wszystkie intencje indywidualne pielgrzymów - dodaje s. Barbara.

  Wśród pielgrzymów nie brakuje rodzin z dziećmi. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

W XXXIV Pieszej Pielgrzymce z Tarnowa do Tuchowa uczestniczy kilkaset osób, oczywiście siostry służebniczki, kapłani, dzieci, młodzież, dorośli i starsi, wielu z nich całymi rodzinami. Ci, którzy nie mogli pójść, a chcą pokłonić się Matce Najświętszej - Pani Tuchowskiej wraz z pielgrzymami, udali się tam autobusami. Pielgrzymka zakończy się Mszą św. o godz. 15 w tuchowskim sanktuarium.