Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
tarnow.gosc.pl → Informacje → Krościenko ks. Blachnickiego

Krościenko ks. Blachnickiego przejdź do galerii

Choć założyciel Ruchu Światło - Życie urodził się 100 lat temu w Rybniku, najbardziej kojarzonym z nim miejscem jest Kopia Górka u wrót Pienin.

Rzeźba ks. Blachnickiego przed centrum ruchu na Kopiej Górce.  
Rzeźba ks. Blachnickiego przed centrum ruchu na Kopiej Górce.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

Jak wspomina pani Maria z Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła ks. Blachnicki nie łączył swojej przyszłości z Krościenkiem, ani tym bardziej ze stworzeniem tutaj światowego centrum założonego przez siebie Ruchu.

Okazało się, że to Krościenko przyszło do niego i zaprosiło go do odwiedzin, a później pozostania u wrót Pienin. - Ojciec Franciszek założył Ośrodek Katechetyczny w Katowicach w trudnych czasach, kiedy władza nie pozwalała na wydawanie kościelnych materiałów formacyjnych, które były potrzebne, i to w całej Polsce, bo katowicki ośrodek był jedynym w kraju - podkreśla pani Dorota.

Materiałami przygotowanymi przez ks. Franciszka i jego współpracowników zainteresowały się wszystkie diecezje. Najczęstszym gościem z diecezji tarnowskiej, którego ks. Blachnicki i jego współpracownicy poznali bliżej, był proboszcz z Krościenka ks. Bronisław Krzan. Ile razy przyjeżdżał, tyle razy zapraszał do Krościenka, bo jest tam ładnie i można wypocząć. A ks. Blachnicki zawsze dziękował, ale nigdy nie myślał, by pojechać w Pieniny i siedzieć nad Dunajcem. - Był ciągle zajęty, nie wyjeżdżał na urlopy, także dlatego, że nie miał na to pieniędzy- mówi współpracowniczka ks. Blachnickiego.

Pani Maria pokazuje na osobiste pamiątki po ks. Blachnickim.   Pani Maria pokazuje na osobiste pamiątki po ks. Blachnickim.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W końcu jednak założyciel Ruchu Światło - Życie przyjechał nad pieniński Dunajec. Złożyło się na to wiele wydarzeń m.in. kuracja pani Doroty w Szczawnicy, na którą otrzymała tyle pieniędzy, że starczyło na bilet tylko w jedną stronę, odczyt w Tarnowie dla księży i honorarium, za które ks. Blachnicki pojechał opłacić leczenie współpracowniczki. „Pomogła” komunistyczna władza, która zamknęła Ośrodek Katechetyczny w Katowicach i zlikwidowała Krucjatę Wstrzemięźliwości, a w końcu aresztowała kapłana i skazała na kilkanaście miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. W między czasie odezwała się astma i pani Dorota musiała znów przyjechać w Pieniny. Było to 20 października 1960 roku. Od tamtej pory mieszka w Krościenku. Z czasem dołączyły do niej koleżanki z Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła, a kiedy w 1963 roku minął czas zawieszenia kary, do Krościenka przyjechał ks. Blachnicki z myślą organizacji tutaj pierwsze wakacyjnej oazy dla dziewcząt. Nazwał ją „Oazą Niepokalanej”, a odbyła się ona w pobliskiej Szlachtowej.

Później odbywały się nad Dunajcem, w Krościenku i okolicach po raz pierwszy wakacyjne rekolekcje dla księży, młodzieży męskiej, dzieci i całych rodzin.

Symbol Ruchu Światło - Życie nad sarkofagiem z ciałem ks. Blachnickiego w kościele w Krościenku.   Symbol Ruchu Światło - Życie nad sarkofagiem z ciałem ks. Blachnickiego w kościele w Krościenku.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Krościenko przestało jednak wystarczać, a nawet sam region, bo tysiące ludzi zgłaszało się na oazy. Ks. Blachnicki prosił księży, żeby u siebie, w diecezjach organizowali przynajmniej pierwsze stopnie formacji, a następne byłyby w Krościenku.

Miejscowość stała się znana w Polsce i za granicą, z której wielu tu przyjeżdżało, ponieważ dowiedzieli się, że w Krościenku jest taki ksiądz, który robi za żelazną kurtyną to, co jest zakazane. Chcieli go poznać i dowiedzieć się, jak on to robi, że Kościół tutaj kwitnie, że jest tyle dzieci, młodzieży, rodzin! Przyjeżdżali katolicy, ewangelicy, zielonoświątkowcy, księża i pastorzy, którzy chcieli ożywiać swoje wspólnoty. - Przyjeżdżali nieraz na parę godzin, na cały dzień, a nieraz na całe rekolekcje. Do dziś pamiętam, jak z Niemiec przyjechał proboszcz z rodzinami, dziś emerytowany biskup z Magdeburga. Ze 20 samochodów na zagranicznych rejestracjach. Do tej pory dzieci i wnuki tamtych małżeństw żyją duchem oazy. Księża, pastorzy interesowali się formacją ruchu, pięknem liturgii, chcieli naszych stuł, alb. Znajomy pastor pisał do mnie, jak zachęcał swoich kolegów duchownych do zainteresowania się Blachnickim. I kraje też były różne. Dania, Holandia, Szwecja, Norwegia, Niemcy, Austria, ZSRR. Wszyscy chcieli coś stąd zabrać, ponieważ czuli, że ruch jest darem, charyzmatem dla wszystkich wierzących w Chrystusa. To było piękne - mówi pani Dorota.

Więcej na temat pierwszych kroków ks. Blachnickiego w Krościenku znajdziecie w 11 numerze "Gościa Tarnowskiego".

« ‹ 1 › »
W Krościenku ks. Blachnickiego

Foto Gość DODANE 24.03.2021

W Krościenku ks. Blachnickiego

​Od stóp Kopiej Górki wije się ścieżka edukacyjna pokazująca najważniejsze rysy Ruchu Światło - Życie. W Centrum Ruchu są przechowywane osobiste pamiątki po ks. Blachnickim, a w kościele parafialnym znajduje się sarkofag z jego ciałem.  
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

|

GOSC.PL

publikacja 24.03.2021 12:04

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KROŚCIENKO N. DUNAJCEM
  • RUCH ŚWIAŁO-ŻYCIE
  • SŁUGA BOŻY KS. FRANCISZEK BLACHNICKI

Polecane w subskrypcji

  • Drużyna Augustyna. Uśmiech Bożej dobroci w sercu Pragi
    • Z bliska
    • Marcin Jakimowicz
    Drużyna Augustyna. Uśmiech Bożej dobroci w sercu Pragi
  • Prezydencki ekspert o planowanej reformie edukacji: „Pancerz wiedzy, wiary i cnoty zastępuje cienka błona empatii i dobrostanu”
    • Rozmowa
    • Szymon Babuchowski
    Prezydencki ekspert o planowanej reformie edukacji: „Pancerz wiedzy, wiary i cnoty zastępuje cienka błona empatii i dobrostanu”
  • Jan Sebastian Bach – harmonia strumienia, doskonałość gotyckiej katedry. Co można usłyszeć w religijnych dziełach kompozytora?
    • Kultura
    • Szymon Babuchowski
    Jan Sebastian Bach – harmonia strumienia, doskonałość gotyckiej katedry. Co można usłyszeć w religijnych dziełach kompozytora?
  • O teksańskich kowbojach, którzy mówili po śląsku
    • Świat
    • Barbara Gruszka-Zych
    O teksańskich kowbojach, którzy mówili po śląsku
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X