Uroczystość odbyła się 23 czerwca w kościele parafialnym w Nawojowej. Nowi ministranci Słowa Bożego pochodzą z parafii Nawojowa, Mogilno, Królowa Górna i Nowy Sącza-Zawada.

- Cały czas mamy pandemię, są pewne ograniczenia, więc kurs odbywał się dość nietypowo. U nas w Nawojowej do posługi przygotowywali się chłopcy z Mogilna i nasi, z Nawojowej, którzy  ciekawostka - 3 lata temu byli przyjmowani w tym samym gronie do posługi ministranta przez także bp. Leszka Leszkiewicza. Lektorzy z Nowego Sącza-Zawady i Królowej Górnej przygotowywali się w swoich parafiach - mówi ks. Marcin Pikul, dekanalny duszpasterz LSO.

W czasie tej samem Mszy św. biskup Leszek przyjął do grona ministrantów 10 dotychczasowych aspirantów z parafii Nawojowa.

- Będziecie drodzy chłopcy czytać Słowo Boże. Ale tego słowa trzeba także słuchać. Słuchać, co Bóg chce do nas mówić. Tymczasem dziś jest trochę tak, że słuchać w kościele nie lubimy, a nawet nie chcemy. Puszczamy mimo uszu. To trzeba się zastanowić, czy czasem nie będziemy mieli kłopotów, by trafić do nieba. Bo jeśli ktoś nie chce słuchać Bożego Słowa, to kto mu powie, jak dojść do nieba? - pytał retorycznie bp Leszek w homilii.

- Macie białe alby, białe komeżki. One są symbolem czystości serca. To jest bardzo ważne, żeby mieć piękną duszę. Dbajcie o to, by wasze dusze były piękne. Im piękniejsze będą wasze serca, tym piękniejsza będzie wasza służba przy ołtarzu - dodał hierarcha.