Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 40/2025
    GN 40/2025 Dokument:(9442266,Dziwne miny manekinów)
  • Gość Extra 3/2025 (13)
    Gość Extra 3/2025 (13) Dokument:(9436832,Słowo, które przygarnia)
  • GN 39/2025
    GN 39/2025 Dokument:(9433147,Ludzkość na dnie)
  • GN 38/2025
    GN 38/2025 Dokument:(9425048,Prawdy nie znajdziesz w świecie)
  • GN 37/2025
    GN 37/2025 Dokument:(9415138,Czy ból trzeba kochać?)
tarnow.gosc.pl → Informacje → Zmęczeni, głodni, inni

Zmęczeni, głodni, inni przejdź do galerii

Choć pielgrzymi opuścili już diecezję tarnowską, z pewnością zabierają ze sobą wspomnienie gościnności, choćby takiej jak w Zaborowie.

Mamom w karmieniu pielgrzymów chętnie pomagały córki.  
Mamom w karmieniu pielgrzymów chętnie pomagały córki.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

Drugiego dnia pielgrzymowania pątników podejmowały panie z miejscowości należących do parafii w Zaborowie.

- Odkąd pielgrzymi zaczęli przechodzić przez naszą parafię, częstujemy ich obiadem. Robimy to już ponad 10 lat. Na początku gotowałyśmy w domach, a teraz w naszym domu ludowym, bo blisko placu, na którym odpoczywają pielgrzymi. Dzień przed ich przyjściem przywozimy wszystkie produkty i gotujemy, żeby nazajutrz wszystko było gotowe. Z naszej miejscowości angażuje się mniej więcej 10 osób, ale pomagają nam też nasze dzieci. Na naszym stoisku częstujemy pątników kapuśniaczkiem, kompotem, kawą i drożdżówkami - mówi pani Bogumiła z Zaborowa. Lena po raz pierwszy przyszła podawać jedzenie, Amelka już trzeci raz. - Ludzie przychodzą zmęczeni, głodni, radośni. Cieszą się na widok naszych dań. Udziela nam się ta radość i same cieszymy się, że możemy pomóc - mówią dziewczynki.

Iza, Zuzia i Antoś z Kwikowa częstowały pielgrzymów drożdżówkami i kompotem, a ich mamy pomidorową i ogórkową. I one dostrzegają zwyczajne zmęczenie na twarzach pielgrzymów, jak również chęć zjedzenia ciepłego posiłku czy wypicia kompotu z owoców rosnących w tutejszych ogrodach. - Ludzie są bardzo mili, nie są wybredni, zresztą nie powinni, bo wszystko jest bardzo smaczne - śmieją się dziewczynki. Zakasały rękawy już wczesnym rankiem. - Jesteśmy tutaj już czwarty albo piąty raz, i już czekamy na kolejne spotkanie - dodają wolontariuszki.

Jadwiga z KGW Pojawianki opowiada, że razem z innymi kobietami gotowała obiad już wtedy, kiedy pielgrzymi przechodzili przez Pojawie. - Częstowałyśmy ich u siebie. Teraz w Zaborowie, wspólnie z innymi. 15 pań, a także dziewczynki, jest zaangażowanych w to kulinarne przedsięwzięcie. W tym roku przygotowałyśmy bigos, który maj już swoją renomę, bo szybko znika. Proszono nas nawet o przepis. Ludzie, którzy do nas przychodzą są bardzo fajni, pozytywnie nastawieni. Życzymy im, by nie tracili tego entuzjazmu - mówi pojawianka.

Pani Małgorzata z Dołęgi jest na miejscu mimo codziennych obowiązków. - Należymy do naszego Koła Gospodyń Wiejskich, które każdego roku włącza się w gościnę. Naszą specjalnością jest bigos dołęski, ale i jarzynowa, a raz czy drugi ugotowałaśmy leczo. Dajemy jedzenie, ale otrzymujemy znacznie więcej. Pielgrzymi dzielą się z nami swoją radością, życzliwością, uśmiechem. Widzimy, że są rozmodleni, z każdym rokiem coraz bardziej. Jest ich mniej, ale widać, że głębiej przeżywają pielgrzymkę, są - mimo zmęczenia ciała - bardziej uduchowieni. Udziela nam się ta ich pielgrzymia pobożność - mówi pani Małgorzata.

« ‹ 1 › »
40. PPT - obiad w Zaborowie

Foto Gość DODANE 19.08.2022

40. PPT - obiad w Zaborowie

​Panie z miejscowości leżących na terenie parafii ugościły pielgrzymów obiadem.  
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

|

GOSC.PL

publikacja 19.08.2022 13:27

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • 40. PPT
  • PIELGRZYMKA
  • PIESZA PIELGRZYMKA TARNOWSKA
  • ZABORÓW

Polecane w subskrypcji

  • Jak szybkiej kolei potrzebuje Polska?
    • Polska
    • Wojciech Teister
    Jak szybkiej kolei potrzebuje Polska?
  • „Czy Ty mnie tam słyszysz, Maryjo?”. Świadectwo rodziców
    • Kościół
    • Joanna Kojda
    „Czy Ty mnie tam słyszysz, Maryjo?”. Świadectwo rodziców
  • Caritas Polska ratuje kobiety i dzieci w Jemenie. Na wojnie, o której świat zapomniał
    • Kościół
    • redakcja /caritas
    Caritas Polska ratuje kobiety i dzieci w Jemenie. Na wojnie, o której świat zapomniał
  • Babki z klasą. 50 lat niezwykłej przyjaźni kobiet z piotrkowskiego „medyka”
    • Kościół
    • Przemysław Kucharczak
    Babki z klasą. 50 lat niezwykłej przyjaźni kobiet z piotrkowskiego „medyka”
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X