Natchnienie biblijne

Natchnienie to istotny znak, cecha niezbywalna Pisma Świętego, jako księgi świętej i objawionej przez Boga.

Obejmuje ono wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób twórczy współdziałali w powstawaniu, przekazywaniu, czy też spisywaniu poszczególnych Ksiąg Biblii. Na przestrzeni historii badań nad natchnieniem spotykamy się z wieloma propozycjami dotyczącymi odpowiedzi na pytania związane ze współdziałaniem Boga i człowieka w powstaniu tej szczególnej księgi.

Jeden z najważniejszych dokumentów, który powstał podczas obrad Soboru Watykańskiego II – Konstytucja Dogmatyczna o Objawieniu Bożym – z całą mocą podkreśla, iż „Kościół miał zawsze we czci Pisma Boże, podobnie jak samo Ciało Pańskie, skoro zwłaszcza w liturgii św. nie przestaje brać i podawać wiernym chleb żywota tak ze stołu Słowa Bożego, jak i Ciała Chrystusowego”[1]. Ojcowie soborowi stwierdzą także, co powtórzy Katechizm Kościoła Katolickiego, iż Księgi te zostały napisane pod natchnieniem Ducha Świętego: „Kościół uznaje księgi Pisma Świętego za kanoniczne [...], spisane pod natchnieniem Ducha Świętego mają Boga za autora i jako takie zostały powierzone Kościołowi”[2].

„Bóg postanowił najłaskawiej, aby to, co dla zbawienia wszystkich narodów objawił, pozostało na zawsze zachowane w całości i przekazywane było wszystkim pokoleniom. Dlatego Chrystus Pan, w którym całe objawienie Boga najwyższego znajduje swe dopełnienie (por. 2 Kor 1,3, 3,16-4,6), polecił Apostołom, by Ewangelię przyobiecaną przedtem przez Proroków, którą sam wypełnił i ustami własnymi obwieścił, głosili wszystkim, jako źródło wszelkiej prawdy zbawiennej i normy moralnej, przekazując im dary Boże. Polecenie to zostało wiernie wykonane przez Apostołów, którzy nauczaniem ustnym, przykładami i instytucjami przekazali to, co otrzymali z ust Chrystusa, z Jego zachowania się i czynów, albo czego nauczyli się od Ducha Świętego, dzięki Jego sugestii, jak też przez tych Apostołów i mężów apostolskich, którzy wspierani natchnieniem tegoż Ducha Świętego, na piśmie utrwalili wieść o zbawieniu.

Aby zaś Ewangelia była zawsze w swej całości i żywotności w Kościele zachowywana, zostawili Apostołowie biskupów jako następców swoich «przekazując im swoje stanowisko nauczycielskie». Ta więc Tradycja święta i Pismo święte obu Testamentów są jakby zwierciadłem, w którym Kościół pielgrzymujący na ziemi ogląda Boga, od którego, wszystko otrzymuje, aż zostanie doprowadzony do oglądania Go twarzą w twarz, takim jaki jest (por. 1 J 3,2)”[3]

Czytając Pismo Święte – które kreśli nam nade wszystkim historię zbawienia trzeba pamiętać, iż w przekazie biblijnym widać odbicie historii świata, danej epoki i środowiska. Stąd też i interpretacja danego tekstu winna mieć na względzie ów fakt. Czytając Biblię, należy jednak nade wszystko pamiętać, iż została ona napisana pod natchnieniem Ducha Świętego i Boga ma za autora. Stąd też, trzeba zastanowić się nad tym, jak możemy pogodzić ów aspekt boski i ludzki – konieczna jest naukowa refleksja nad zagadnieniem „natchnienia”. Natchnienie bowiem wyróżnia księgi Pisma Świętego spośród wszystkich innych dzieł literatury, czy innych ksiąg innych religii[4].

„W Kościele otaczamy wielką czcią święte Pisma, chociaż wiara chrześcijańska nie jest «religią Księgi»: chrześcijaństwo jest «religią „słowa” Bożego», nie «słowa spisanego i milczącego, ale Słowa Wcielonego i żywego». Dlatego Pismo należy głosić, słuchać go, czytać, przyjmować i przeżywać jako słowo Boże, w ślad za Tradycją apostolską, od której jest nieodłączne”[5]. Aby słowa Pisma świętego nie pozostawały martwą literą, trzeba, by Chrystus, wieczne Słowo Boga żywego, przez Ducha Świętego oświecił nasze umysły, abyśmy „rozumieli Pisma” (Łk 24,45)”[6].

« 1 2 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..