Szukał ludzi

Kiedy ponad 50 lat żyłeś z tymi samymi ludźmi, to wiecie o sobie wszystko, bo życie sprawdziło was na wszelkie sposoby. O ks. Józefie Korzeniu w Cerekwi dalej jednak mówią: wzór człowieka i kapłana.

Ksiądz Józef Korzeń przyszedł do Cerekwi w 1970 r. jako 37-letni wikariusz. Po trzech latach został tu proboszczem, który to urząd przestał pełnić w 2003 roku, ale jeszcze do 2024 roku pomagał w Cerekwi w duszpasterstwie. Razem to 54 lata. 9 sierpnia wspólnota zaprosiła go znów do parafii. – Chcemy podziękować Panu Bogu za te lata posługi księdza prałata – mówił ks. Tadeusz Sępek, obecny proboszcz wspólnoty.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..