Zwyczajna kapliczka w Dębicy, jakich wiele w diecezji, połączyła rodzinę fundatorów, księży, siostry służebniczki, miejscowe muzeum i reżyserkę z Lublina.
Początki kapliczki w Dębicy--Wolicy są cudowne. Marianna i Jan Pankowie marzyli o córce i z tym marzeniem udali się z pielgrzymką do sanktuarium Matki Bożej w Zawadzie. Przedstawili Maryi swoją prośbę, a po roku przyszło na świat wymodlone dziecko. Z wdzięczności Jan wystawił murowaną kapliczkę na górce tuż za miastem. W 1910 roku kupił do niej od bernardynów z Tarnowa figurę Matki Bożej Niepokalanej, trzymającej na rękach Boskie Dzieciątko. – Figura pochodzi z I połowy XVII wieku z Turynu i jest wzorowana na Madonnie Sykstyńskiej Rafaela – wyjaśnia dr Małgorzata Gawle-Wiernasz, wnuczka wymodlonej Jadwigi. Przy kapliczce i przed figurą modlili się nie tylko członkowie rodziny Panków, ale i sąsiedzi, a nawet mieszkańcy z okolicznych miejscowości. W czasie wojny po otuchę zaglądali tutaj partyzanci z AK.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł