Wracamy do Przecławia, starego miasteczka nad Wisłoką, gdzie w parafialnym kościele znajduje się obraz Maryi obdarowującej różańcami.
Potoku Słowik, który płynie u stóp kościelnego wzgórza, nie widać ani nie słychać, a ponoć dawnymi laty jego głębokość w tym miejscu wynosiła nawet 4 metry. Szumią za to wielowiekowe drzewa zamkowego parku, który przylega do terenu świątynnego.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.