Nowy numer 13/2024 Archiwum

Z Bliznej na Księżyc

II wojna światowa. W latach
1940–1944 na terenie naszej diecezji rozegrały się wydarzenia, które splotły się z lotami człowieka w kosmos.

Wschodnie krańce naszej diecezji. Z Ropczyc do Ocieki jest 12 km na północ. Ale do parafii należy jeszcze wioska Blizna. Za drogą do niej jest dalszych 10 km. Ks. Józef Zaręba, wikariusz z Ocieki, przynajmniej raz w tygodniu przemierza tę trasę. – Z głównej drogi skręcamy w las. Wiedzie przez niego prosta jak strzała, jakby wycięta w drzewostanie, długa na 6 kilometrów przecinka. Blizna jest na jej końcu – opowiada. Jeszcze 30 lat temu nie było tablicy informacyjnej z nazwą miejscowości. Wieś była utajniona. Podobnie było w czasie wojny, bo właśnie tu Hitler testował broń, która była jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic Rzeszy.
– Upraszczając trochę sprawę, można powiedzieć, że nie byłoby Bliznej, gdyby nie Pustków – mówi Justyna Dąbrowska z Europejskiego Centrum Pamięci i Pojednania w Pustkowie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy