W domu pielgrzyma, przy sanktuarium św. Stanisława BM, 16 zawodników rywalizowało w turnieju szachowym. Zawody odbywały się systemem szwajcarskim w ośmiu rundach, po 15 minut każda. Nad przebiegiem turnieju według przepisów Kodeksu Szachowego PZSzach czuwał sędzia. – Dzisiaj mi poszło łatwiej, dwa razy otarłem się o pierwsze miejsce. Cieszę się, że obok mnie wystartowali w turnieju młodzi i dzieci. Uczę gry w szachy w Brzesku i byli tu dzisiaj moi wychowankowie. Wszystkim, a zwłaszcza rodzicom, którzy przyprowadzają dzieci na naukę, mówię, że to najpiękniejsza gra, jaka istnieje. Niegdyś grywały w nią elity, nazywano ją królewską, teraz mogą w nią grać wszyscy. Szachy odciągają dzieci od mało poważnych gier komputerowych, poza tym pomagają w życiu, w nauce, i to jest udowodnione – mówi Ryszard Jękot, zwycięzca w grupie seniorów.

Najmłodszym uczestnikiem zawodów był Olivier z Brzeska. – Stoczyłem osiem walk, wygrałem cztery. W szachy gram już dwa lata. W domu najpierw wygrywał ze mną tata, teraz ja – cieszy się młody adept królewskiej gry.

Turniej zorganizowała sekcja szachowa szczepanowskiego LKS „Iskra” przy współudziale Urzędu Miasta i Gminy Brzesko oraz parafii św. Stanisława BM w Szczepanowie. Obie instytucje ufundowały dla zwycięzców i uczestników cenne nagrody rzeczowe.