Uważała się za pionka na szachownicy. Ale nawet pionek w ręku Boga może stać się hetmanem. Julii Marii Ledóchowskiej – św. Urszuli to się udało.
Julia Maria, później Maria Urszula w zakonie, chyba nigdy nie przypuszczała, że jej życie stanie się wędrówką. Bóg wiódł ją z Loosdorf przez Lipnicę Murowaną, Kraków, Petersburg, Finlandię, Szwecję, Danię, Norwegię, Francję i Włochy z powrotem do Polski, choć pod zaborami.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.