Szósta rano w bazylice limanowskiej, a ścisk prawie jak w Gorzkie Żale. Kalendarz jednak nie kłamie. Dopiero grudzień.
Dzieci z lampionami stoją z przodu bazyliki. – Na pierwszej Mszy św. rozdaliśmy najmłodszym ponad 200 naklejek „gościowego” programu roratnego – mówi ks. prałat Wiesław Piotrowski, proboszcz parafii.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.