Jest pod górkę, trzeba się namęczyć, bolą nogi i plecy, przemaka ubranie, ale na szczycie to jest radość. Chodzenie w góry jest jak droga do raju.
Od dziewiętnastu lat w góry wychodzi młodzież z KSM. Właśnie zakończył się Rajd KSM po Beskidzie Sądeckim im. ks. Walentego Gadowskiego.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.