- Mam jeszcze kilka dni na podjęcie decyzji, którą szkołę wybrać. Tu jest ciekawie, ale nie tylko to, co proponuje liceum w dniu otwartym, zaważy o moim wyborze - mówi jedna z gimnazjalistek, która przyszła dziś do IV LO w Tarnowie.

A szkoła ta zmieniła się w dniu otwartym nie do poznania. Dyrektor przeobraził się w Gandalfa. Sale lekcyjne zamieniono na szkolne komnaty tajemnic reprezentujące dany profil, jaki IV LO oferuje w przyszłym roku szkolnym.

- Poszczególne salki są tajemnicze, pełno w nich atrakcji, quizów i zagadek, ale można uzyskać także mnóstwo informacji. Jest więc zabawowo, ale też zgodnie z rzeczywistością - mówi Anetta Święch, wicedyrektor szkoły.

Jak zaznacza, przygotowanie tego dnia to zasługa grupy nauczycieli pracujących w szkole i uczniów. - Tutaj widać ich ogromne zaangażowanie, utożsamienie się ze szkołą, wkład włożony w wizerunek tej szkoły, autentyczną miłość do tego, co robią - dodaje.