Dobrze, że mamy takie miejsce przejdź do galerii
Muszyna jest miejscem wypoczynku wielu turystów, ale co robią ci, którzy tam mieszkają na co dzień?
Letni czas wypoczynku rodzice z Fundacji Rodzice Dzieciom wypełniają swoim podopiecznym ciekawymi, twórczymi warsztatami, realizowanymi w świetlicy parafii pw. bł. M.T. Ledóchowskiej w Muszynie, w ramach projektu: „Smacznie, zdrowo, kolorowo”, finansowanego przez Coca-cola HBC sp. z o.o.
Podczas pierwszej część warsztatów dziewczynki i chłopcy zaangażowani byli aktywnie w wypiekanie słodkich ciastek. Królowały muffinki, ptysie, kruche ciasteczka, a dla bardziej wprawionych było również stanowisko inspirujące do wykonania bardziej wykwintnych słodyczy. Nie brakowało niczego, spiżarnia zapełniona produktami przez rodziców zachęcała do zabawy, której efektem były smakowite wypieki.
Kolejny tydzień i kolejne wyzwanie. Tym razem na stół wkroczyły witaminy, ukryte w owocach, warzywach, nabiale. Ta część „smacznych” spotkań zapachniała smakami lata i wypełniła po brzegi kolorami, świetlicę, pełną dzieciaków od lat 3 do 18. Wspaniała atmosfera, mimo znaczącej różnicy wieku, nie przeszkadzała stworzyć wspólnej owocowej sałatki w arbuzowych czarach, a potem, już indywidualnie - czarownej, zdrowej kanapki. Gdy biesiadny stół był już pięknie nakryty, niezwykły gość, przewodnik Ogrodów Biblijnych, p. Zuzanna Długosz, przytoczyła kilka muszyńskich legend i przeprowadziła mini-warsztaty pięknego składania serwetek.
Po zdrowych i kolorowych tygodniach przyszedł czas na wspólną radość zabawy, która w formie mini-olimpiady sportowej była zarazem podsumowaniem wakacyjnej przygody. Gorące popołudnie zgromadziło radosne dzieciaki wraz z rodzinami. Nie brakowało uśmiechu i radości, a pozytywne emocje były dopingiem do zdrowej rywalizacji. Wieczorem usiedliśmy przy ognisku - grillowisku.
Wszyscy tego lata pokazali, że są zwycięzcami, bo wygrywać to tak naprawdę pokazać światu radość życia, na każdym jego etapie, to zapał do emocjonujących, spotkań z kolegami i przyjaciółmi i wspólna radość pisania własnym życiem, niezapomnianych chwil.
Dobrze, że mamy takie miejsce, jak to w naszej parafialnej świetlicy. Tu zawsze znajdujemy schronienie dla naszych kreatywnych pasji, które przekazać chcemy dzieciakom, tu mamy swój cichy kącik i przystanek dla dobra, które później wyrusza dalej w świat, w radości i zadowoleniu dziewcząt, chłopców i rodziców zaangażowanych we wspólna pracę i zabawę.
Gospodarz parafii ks. Franciszek Niemiec, dobry duch wszystkich podejmowanych akcji, otwartym sercem zaprasza pod skrzydła bł. Marii Teresy Ledóchowskiej, podkreśla potrzebę takich spotkań, doceniając jednocześnie zaangażowanie matek i ojców i dobro, jakie rodzi się podczas wspólnie spędzanych chwil.
Rodzice działający w fundacji serdecznie dziękują wszystkim dorosłym, zaangażowanym w przygotowanie i przeprowadzenie tych kolejnych, niezwykłych, „smacznych, zdrowych i kolorowych” wakacyjnych warsztatów, Coca-coli HBC za wsparcie finansowe, a dzieciakom za szczery, promienny uśmiech, który wyrażał wszystko.
-
Pułkownik zrobił swoje. Jak Bartłomiej Sienkiewicz „posprzątał” media i instytucje kultury Zaledwie 133 dni upłynęło między powołaniem Bartłomieja Sienkiewicza na ministra kultury a jego rezygnacją z tego stanowiska. Jak na tak krótki czas, udało mu się zepsuć naprawdę dużo.
-
Przeszacowanie władzy W życiu przydatne są różne służby, ale w umieraniu najważniejsza jest ostatnia posługa.
-
Bp Ważny o diecezji sosnowieckiej: „Nie ma co mówić o rozbiorze” O diecezji sosnowieckiej z perspektywy wewnętrznej mówi jej nowy pasterz bp Artur Ważny.
