Bądźcie dumni z białej alby przejdź do galerii

- Chciałem w imieniu Kościoła tarnowskiego podziękować wam drodzy chłopcy i pogratulować tego, że zechcieliście czytać Boże słowo. Jest to dla mnie wielka radość. Proszę was, byście byli dumni z tego, że jesteście lektorami, że będziecie mogli otwierać księgę Pisma Świętego, czytać ją. Miejcie też takie pragnienie, żeby czytać słowo Boże zawsze dobrze przygotowani do tego. Co to znaczy? To znaczy najpierw czytać je dla siebie, aby dobrze zrozumieć, co Bóg chce powiedzieć. Najpierw tobie, a potem innym przez ciebie – mówił w homilii bp Leszek Leszkiewicz. – Będziesz dobrze czytał Pismo święte, kiedy będziesz miał zwyczaj czytania go w domu, dla siebie. Nie tylko fragmentów przepisanych na niedzielę, ale całości. Czytaj i odnoś do siebie. Pytaj siebie, czy tak żyjesz. A jak zobaczysz rolę Słowa w swoim życiu, to przygotowuj się do najwspanialszego zadania, które stoi przed każdym wierzącym: opowiedz historię Jezusa swoim kolegom, koleżankom, tym, z którymi się spotykasz. Bóg będzie mówił do ciebie, i przez ciebie także do innych – dodał bp Leszek.

Błogosławieństwo lektorskie przyjęło 3 grudnia w Żabnie 51 chłopców. Pochodzą oni z parafii Żabno, Borusowa, Gręboszów, Łęg Tarnowski, Łęg Zamoście, Nieciecza, Siedliszowice, Otfinów i Żelichów. – Przygotowanie trwało 8 tygodni. Mówiliśmy w tym czasie o Biblii, o słowie Boga, ale także chłopcy odbyli spotkania z logopedami. Kurs koncentrował się na formacji duchowej i warsztatach, które pomogą chłopcom w ich służbie – mówi ks. Dawid Włodarczyk, dekanalny duszpasterz LSO. Włączyli się w pomoc kapłani z dekanatu, jak i ceremoniarze z Żabna.

- Rola lektora w parafii jest bardzo istotna. Wierni doceniają ich posługę. Czasem może słychać głosy, że niektórym lektorom czegoś brakuje, że ksiądz gdyby czytał, to zrobiłby to lepiej od początkującego lektora, ale trzeba docenić tę służbę, to, że świeccy angażują się w życie liturgiczne wspólnoty – dodaje ksiądz Włodarczyk.