Spotkanie, które odbyło się 14 lutego, rozpoczęło uroczyste wprowadzenie krzyża z Taizé.

- Tym znakiem nawiązujemy do niedawnego spotkania młodych z całej Europy we Wrocławiu. Jednocześnie chcemy powiedzieć, że Jezus jest pierwszym, który nas ukochał i to miłością bez granic. Dlatego nasze spotkanie nazywa się „Walentynką od Jezusa”, ponieważ On pierwszy obdarował nas swoją miłością dając nam swoje słowo i swoje Ciało - tłumaczy ks. Wojciech Karpiel, rejonowy duszpasterz młodzieży.

  Do sanktuarium św. Jakuba przyjechali młodzi z brzeskiego okręgu duszpasterstwa młodzieży.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Mszy św. przewodniczył ks. prał. Józef Drabik, kustosz brzeskiego sanktuarium św. Jakuba. Eucharystię koncelebrowali kapłani z parafii regionu brzeskiego, którzy przyjechali na spotkanie z młodzieżą. Po Mszy św. odbyło się czuwanie przy krzyżu. Wychodząc z kościoła każdy mógł zabrać ze sobą cukierka z tekstem z Pisma św. - Napis na cukierku „Ja i Ty” mówi o spotkaniu, bliskości i dzieleniu. Do tego zachęca nas Jezus. Dając siebie chce, abyśmy my dawali siebie ludziom - podkreśla ks. Wojciech.

Gospodarzami spotkania byli młodzi z grupy apostolskiej. Karolina, Paulina i Krzysiek. - Chcemy podziękować Jezusowi za Jego obecność i miłość. Super, że nasze spotkanie odbywa się w Walentynki, bo w ten sposób możemy popatrzeć na Niego jako na kogoś zakochanego w nas, pragnącego naszego dobra i szczęścia - mówią młodzi.