W Tuchowie trwa Wielki Odpust ku czci Matki Bożej. 2 lipca odbyły się tam główne uroczystości, w których uczestniczyli pielgrzymi z całej diecezji. – Tegoroczne hasło odpustu brzmi „Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła”. Mamy Rok wiary, dlatego chcieliśmy, by motta kolejnych dni odpustowych oscylowały wokół tematu wiary. Co ciekawe, odpusty tuchowskie mają swoje hasła już od 40 lat, ale jeszcze nigdy nie wzięto pod uwagę obecnego hasła, które jest cytatem z ewangelii o nawiedzeniu św. Elżbiety, jakby te słowa czekały na Rok wiary – mówi o. Bogusław Augustowski, kustosz sanktuarium. Przed południem za 25 lat kapłaństwa dziękowali księża. Po południu przed obrazem Matki Bożej modliły się siostry zakonne, zaś wieczorem do Tuchowskiego sanktuarium przybyli przedstawiciele Akcji Katolickiej z całej diecezji. – Liczymy, że w sumie przybędzie na wielki odpust około 80 tysięcy pielgrzymów, ponieważ samych Komunii św. rozdaje się ostatnio blisko 60 tys. Wielki Odpust Tuchowski to tradycyjnie czas pojednania z Bogiem, ludzie tu przybywają, żeby się dobrze wyspowiadać. Służą im już od 5.30 do 19.30 spowiednicy. Jest to wielka szansa dla każdego człowieka, żeby pomyśleć o sobie, swojej wierze, zbawieniu, Matce Bożej w swoim życiu. Przychodzą też indywidualnie ludzie podziękować za szczególne łaski – dodaje kustosz.

- Akcja Katolicka przygotowuje się do jubileuszu 20 – lecia istnienia, dlatego dziś będziemy prosić Matkę Bożą o wstawiennictwo w intencji naszych dzieł, które już rozpoczęliśmy, które są jeszcze przed nami. Ostatnio włączyliśmy się w ogólnopolską akcję „Nie kupuję w niedzielę”, liczymy że powoli zmieni się nasza kultura przeżywania dnia świętego. We wrześniu będziemy organizować tak zwany dzień społeczny, który będzie przebiegał pod hasłem „Katolicy i kultura”. Będziemy rozważać dokument KEP „W trosce o człowieka i dobro wspólne”. Widzimy, jak ludzi absorbują sprawy przyziemne, a kultura wyższa, duchowa jest dezawuowana, lub wręcz odrzucana. Z niepokojem obserwujemy oddziaływanie ideologii gender oraz pomysły ministerialne, by zamiast przygotowania do życia w rodzinie przedmiotem nauczania była seksedukacja. Wszystkie nasze dzieła, pomysły, ale i problemy będziemy przedstawiać Matce Bożej, z prośbą o błogosławieństwo – mówi Bożena Kwitowska, prezes diecezjalnej Akcji Katolickiej.