Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 42/2025
    GN 42/2025 Dokument:(9458103,Zaczarowana miotła)
  • GN 41/2025
    GN 41/2025 Dokument:(9450251,Odpowiedzialni mężowie)
  • GN 40/2025
    GN 40/2025 Dokument:(9442266,Dziwne miny manekinów)
  • Gość Extra 3/2025 (13)
    Gość Extra 3/2025 (13) Dokument:(9436832,Słowo, które przygarnia)
  • GN 39/2025
    GN 39/2025 Dokument:(9433147,Ludzkość na dnie)
tarnow.gosc.pl → Informacje → Współczesny marksizm

Współczesny marksizm przejdź do galerii

Z ks. prof. Dariuszem Oko o tym, na czym polega zagrożenie genderyzmem, rozmawia Grzegorz Brożek.

 
Ks. prof. Dariusz Oko w mieleckiej "Kanie" Grzegorz Brożek /Foto Gość

Grzegorz Brożek: Czy gender jest problemem współczesnego człowieka, cywilizacji?

Ks. Dariusz Oko: To jest olbrzymi problem, bo ta ideologia jest można powiedzieć w prostej linii następcą marksizmu, to jest taki neomarksizm, główna teoria ateistyczna współczesnego świata.

Podobnie jak marksizm chce przewrócić świat do góry nogami, chce przeprowadzić globalną rewolucję społeczno-kulturową i seksualną. Konsekwencje tej rewolucji mogą być straszne. Dlatego zajmuję się krytyką tej teorii.

Marksizm się skompromitował. Może taki sam los czeka genderyzm? Czy trzeba się temu przeciwstawiać?

Kiedy genderyzm zostanie skompromitowany to wymyślą jakąś inną ideologię. Ostateczne źródła różnicy to jest sprawa wiary i niewiary, teizm i ateizm. To jest kwestia czy uznajemy Boga, czy nie. Dlatego mamy zasadniczo różne koncepcje życia, świata.

Trzeba się wczuć w ateistów. Jeśli odrzucają ateiści, genderowcy Boga, to mają tendencję do redukcji człowieka do biologii, do zwierzęcości, stąd biorą się różnice między nami. Jeśli odrzucam Boga, to zwykle trzeba znaleźć jakąś jego namiastkę. Może nią być idea, rzecz.

Często bogiem staje się człowiek dla samego siebie. W tej biologicznej koncepcji człowieka zmysły, żądze, seksualność nabierają olbrzymiego znaczenia. Mówi się, że człowiek jest wówczas nie tyle osobą, co wiązką żądz, że kieruje nami nie tyle rozum, ale też żądze.

Na czym polega zagrożenie?

Na tym, że styl życia determinowany przez taki biologiczny punkt widzenia, skoncentrowanie na zaspokajaniu żądz, pragnień po prostu niszczy ducha.

Później pojawia się zjawisko racjonalizacji, usprawiedliwienia. Tu wchodzi gender, ideologia, która zakłada, że jeśli dwie osoby się zgadzają, to w dziedzinie seksualności można wszystko.

Nie tak dawno pojawiła się apologia kazirodztwa wygłaszana przez genderystów. To nie jest przypadek. Twierdzą bowiem, że wszelkie zasady w dziedzinie seksualności są wynikiem kultury, czyli umowy społecznej, a zatem możemy je dowolnie zmieniać. Jak? Tak, mówią genderyści, by było nam najprzyjemniej.

Zracjonalizowane przez nich nieuporządkowanie mają ochotę genderyści narzucić całemu światu. Z pychą i pogardą dla innych. Dlatego trzeba się temu przeciwstawiać.

Jaka jest społeczna świadomość tych zagrożeń?

Niewielka. Żyjemy w epoce telekracji. Dziś urzędem nauczycielskim współczesnego świata jest telewizja. Ludzie oglądają ją 3 czy 5 godzin dziennie. W dużym stopniu są kształtowani przez telewizję.

Spełniają się przepowiednie wielkiego filozofa Poppera, że jeżeli telewizji się nie okiełzna, to będzie ona rządzić światem. Tak się dzieje.

Główne media są zaś fanatykami genderyzmu. Pokazuje się go od pozytywnej strony.

Media dziś tak mówią o genderyzmie, jak „Trybuna Ludu” mówiła o komunizmie. Stąd potrzeba pracy u podstaw. Trzeba mówić o tym ludziom, przestrzegać. Moi poprzednicy, księża krytykowali marksizm. Ja krytykuję genderyzm.

« ‹ 1 › »
Ks. Oko w Mielcu

WIARA.PL DODANE 20.11.2014

Ks. Oko w Mielcu

​W sali mieleckiej "Kany" z mieszkańcami miasta spotkał się ks. prof. Dariusz Oko i wygłosił wykład: "Gender. Od tolerancji do totalitaryzmu". Zdjęcia: Grzegorz Brożek /Foto Gość  

GB

|

GOSC.PL

publikacja 20.11.2014 10:01

1 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • GENDER
  • KS. DARIUSZ OKO
  • MIELEC
  • WYKŁAD

Polecane w subskrypcji

  • „Umiłowałem Cię”. Jakie przesłanie płynie z pierwszej adhortacji Leona XIV?
    • Kościół
    • ks. Rafał Skitek
    „Umiłowałem Cię”. Jakie przesłanie płynie z pierwszej adhortacji Leona XIV?
  • Polacy ruszyli na samozbiory. Czy to uratuje polskiego rolnika?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Polacy ruszyli na samozbiory. Czy to uratuje polskiego rolnika?
  • Jan Paweł II – mój prorok nadziei
    • Paulina Guzik
    Jan Paweł II – mój prorok nadziei
  • Dumni z „długu”. Stypendyści Dzieła Nowego Tysiąclecia otrzymali nie tylko pieniądze
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Dumni z „długu”. Stypendyści Dzieła Nowego Tysiąclecia otrzymali nie tylko pieniądze
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X