Nawiedzenie w domu prowincjalnym sióstr józefitek rozpoczęło się 19 maja. Wraz ze wspólnotą sióstr obraz witał ks. infułat Adam Kokoszka.

Wspólnota domu prowincjalnego przygotowywała się do tego dnia poprzez comiesięczne dni skupienia prowadzone przez ks. Piotra Gawendę, prefekta w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie.

Bezpośrednim przygotowaniem do tego dnia była Nowenna do Miłosierdzia Bożego odprawiana we wszystkich wspólnotach Prowincji Tarnowskiej.

- Peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego jest dla nas bardzo pięknym i głębokim wydarzeniem. Pielgrzymowanie Jezusa w wizerunku obrazującym miłosierdzie Boga, po parafiach i wspólnotach zakonnych to wyraz szukania nas przez Boga. Każdego dnia łączymy się w modlitwie z tymi parafiami, które przeżywają czas nawiedzenia prosząc o otwarcie serc wiernych na przemieniające działanie mocy Bożego miłosierdzia, o wzrost wiary i ufności i zdolność czynienia miłosierdzia sobie nawzajem, gdyż tylko wtedy doświadczymy pokoju i szczęścia. Obdarowując się miłosierdziem tak jak to czyni Bóg względem nas. Każdy z nas tego miłosierdzia potrzebuje i w głębi serca bardziej lub mniej świadomie bardzo go pragniemy. To właśnie w Bożym miłosierdziu może znaleźć ukojenie moje poranione przez grzech serce - mówi s. Antonia Piekarz, józefitka z domu prowincjonalnego. 

Nawiedzenie w domu sióstr józefitek było ważnym wydarzeniem nie tylko dla jego mieszkanek, ale dla całej Prowincji Tarnowskiej Zgromadzenia Sióstr Św. Józefa. - Dlatego zaprosiłyśmy wszystkie siostry z prowincji oraz naszych podopiecznych i współpracowników do wspólnej modlitwy przy obrazie i relikwiach - dodaje s. Antonia.

W czasie nawiedzenia siostry ze swymi podopiecznymi: dziećmi z józefickich przedszkoli, wychowankami domu dziecka, młodzieżą, podopiecznymi z Domu Pogodnej Jesieni w Tuchowie i Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego Caritas w Tarnowie, członkami Modlitewnej Grupy Świętego Józefa i współpracownikami przygotowywali każde spotkanie z Jezusem Miłosiernym w ramach doby czuwania. - Wspólnie zawierzaliśmy cały świat Bożemu Miłosierdziu, szczególnie prosząc za naszą Ojczyznę, a dla nas, sióstr świętego Józefa, aby sam Jezus kształtował naszą wyobraźnię miłosierdzia, naszą józeficką misję w świecie, byśmy były wierne charyzmatowi i misji miłosierdzia powierzonej nam przez założyciela, św. Zygmunta Gorazdowskiego - dodaje s. Antonia.