Biskup tarnowski Andrzej Jeż proklamował w tarnowskiej katedrze Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana.
Wraz z biskupem modliło się w Chrystusa Króla w tarnowskiej katedrze wielu wiernych, zwłaszcza członków Akcji Katolickiej i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, które to organizacje obchodzą święto patronalne.
- Gromadzimy się w katedrze, aby wyrazić jedność ze swoim pasterzem, która warunkuje wierność naszemu charyzmatowi. Chcemy wspólnie modlić się, byśmy mogli stać się skutecznym narzędziem w Chrystusowym królestwie prawdy, sprawiedliwości, świętości, miłości i pokoju - mówi ks. dr Jan Bartoszek, asystent Akcji Katolickiej w diecezji tarnowskiej.
Po modlitwie po komunii biskup Andrzej Jeż przed wystawionym w monstrancji Najświętszym Sakramentem proklamował Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana.
- Nie intronizujemy Chrystusa na króla, bo on jest zawsze królem i panem. Możemy jedynie Chrystusa przyjąć za króla i pana. Chcemy, by ten akt przyjęcia Jezusa był dogłębny. To ważne - mówił biskup Andrzej Jeż w homilii.
- Oddziaływanie na społeczeństwo, na wiernych, mocą kultury chrześcijańskiej, Ewangelii, mocą dziedzictwa, które nosimy w sobie - to jest wasze zadanie. Młodzieży, która dostała nowe skrzydła w czasie Światowych Dni Młodzieży i Akcji Katolickiej, która ma olbrzymią teraz przestrzeń do zagospodarowania, do działania. Im bardziej przyjmiemy Chrystusa za króla i pana, tym bardziej jesteśmy w stanie zmienić chore struktury tego świata, uzdrowić człowieka i z optymizmem patrzeć w przyszłość - dodał kaznodzieja.