W diecezji tarnowskiej po raz pierwszy odbyła się taka uroczystość. 22 stycznia bp Andrzej Jeż konsekrował dziewice, wdowy i wdowca.
22 stycznia w tarnowskiej katedrze odbyła się uroczystość konsekracji dwóch dziewic - Marii Król z Przyszowej oraz Małgorzaty Żołądź z Żabna - oraz błogosławieństwa sześciu wdów pochodzących z Dąbrowy Tarnowskiej i jednego wdowca Józefa Biela z Nowego Sącza.
Konsekrowane wdowy to Krystyna Pikul, Emilia Wajsbard, Irena Wężowicz-Pamuła, Maria Witek, Zofia Wnuk oraz Urszula Wróbel, które przez trzy lata przygotowywały się do tego dnia, tworząc swego rodzaju wspólnotę.
Biskup tarnowski Andrzej Jeż, wyjaśniając istotę konsekrowanych dziś osób, mówił w homilii: - Bóg wybiera sobie ludzi na wyłączną własność nie tylko w życiu zakonnym, ale i w samym sercu świata. To jest właśnie miejsce realizowania swojej konsekracji - swojego poświęcenia się Bogu przez dziewice, wdowy i wdowców. Ich życie staje się wyjątkową drogą scalania tego, co świeckie, z tym, co konsekrowane.
Jako szczególny wzór na drodze dziewictwa i wdowieństwa wskazał Maryję, która przeszła wszystkie etapy życia kobiety: dziewicy, oblubienicy, matki i wdowy.
- W bolesnym doświadczeniu śmierci współmałżonka lub współmałżonki Pan Bóg wzywa niektóre owdowiałe osoby do bardziej radykalnego poświęcenia swego życia Jemu. To poświęcone Bogu wdowieństwo jest dopełnieniem łaski sakramentu małżeństwa - mówił biskup, zauważając, iż w stanie wdowieństwa Ojcowie Kościoła odkryli niezwykle nadprzyrodzony symbolizm. Św. Augustyn napisał, że „Kościół jest tak jak wdowa”.
- Czyż oczekiwanie wdowy, która ponownie pragnie ujrzeć swego małżonka, nie jest profetycznym znakiem oczekiwania Kościoła na ponowne przyjście Pana? - pytał bp Jeż.