Zapisane na później

Pobieranie listy

Modlitwa w Ogrodzie Oliwnym

Godzina modlitwy Jezusa i postawa Jego uczniów.

Ks. Piotr Łabuda

|

GOSC.PL

dodane 05.05.2014 10:04
0

W przekazie św. Marka w czasie drogi z wieczernika do Ogrodu Oliwnego Jezus stwierdza, iż wszyscy uczniowie zwątpią w Niego. Słysząc zaś pewnego siebie Piotra, który stwierdza: „Choćby wszyscy zwątpili, to na pewno nie ja” (Mk 14,29), Jezus zapowiada mu: „Zaprawdę, powiadam ci: dzisiaj, tej nocy, zanim kogut dwa razy zapieje, ty trzy razy się Mnie wyprzesz” (Mk 14,30). Św. Łukasz jednak o tym wszystkim milczy.

Rzeczywiście autor Trzeciej Ewangelii milczy o tym wszystkim co wydarzyło się w drodze z wieczernika do Ogrodu Oliwnego. Łukasz rzeczywiście nic nie pisze o zapewnieniach Piotra i innych uczniów Pana. Łukasz milczy gdyż wie, że wkrótce wszyscy opuszczą Chrystusa. Woli milczeć zamiast pisać o niedoskonałościach, o niepowodzeniach innych. Znamienne jest, że św. Łukasz zasadniczo, gdy to tylko może, okrywa milczeniem niepowodzenia, słabości tych, którzy są bliskimi Jezusa. Woli pisać o sukcesach, o pozytywnych dokonaniach. Jeśli zaś już musi pisać o niepowodzeniach, zawsze czyni to z wielką delikatnością, z miłością.

Milczenie Łukasza podyktowane jest także i tym, że ewangelista zawsze stara się przedstawia Jezusa jako Nauczyciela, który poucza – pokazuje, jak Jego uczniowie powinni postępować. W ostatnich chwilach przebywania ze swoimi uczniami Jezus pokazuje, iż fundamentem wszystkiego jest modlitwa. Owszem, pokusy z pewnością przyjdą na uczniów, ale zwalczyć można je jedynie modlitwą. Stąd też Jego stwierdzenie, gdy będą już w Getsemani: „Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie” (Łk 22,40).

Warto pamiętać, iż użyty przez Łukasz grecki termin peirasmoi oznacza zarówno pokusy, ale również i próby. A zatem modlitwa jest skutecznym lekarstwem nie tylko na pokusy, ale na wszelkie doświadczenia, które na nas przychodzą. Nikt nie da rady sam przezwyciężyć prób i doświadczeń, przeszkód i prześladowań jakie przychodzą. Jezus, podobnie jak w modlitwie „Ojcze nasz”, zachęca swoich uczniów, aby się modlić. Aby prosić Ojca, by nie poddawał nas pokusom – doświadczeniom, próbom (Łk 11,4). Tym samym przypomina uczniom, iż sami – o własnych siłach, nie są w stanie być prawdziwymi uczniami. Nie są w stanie pokonać pokus i trudności. Jedynym i skutecznym orężem w chwilach wszelkich doświadczeń jest modlitwa, której przykład daje sam Jezus.

7 / 11
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..