Kolejne miejsce święte na Powiślu zostało ozdobione tytułem sanktuarium dzięki obecności obrazu MB Szkaplerznej
Uroczyste ogłoszenie dekretu biskupa tarnowskiego odbyło się 12 sierpnia, podczas Mszy św. Modlitwie przewodniczył abp Józef Kowalczyk, prymas Polski. Obecni byli bp tarnowski Andrzej Jeż, generał paulinów o. Izydor Matuszewski, jak również wielu kapłanów i wiernych. Na uroczystość przybyli przedstawiciele klubu i fundacji Parafia Strzelce Wielkie z Chicago. – To dla nas wielki zaszczyt i wyróżnienie, że będziemy mieć sanktuarium – podkreślali zgodnie strzeleccy parafianie.
Kult maryjny w Strzelcach Wielkich jest związany z obrazem Matki Bożej, datowanym na XVII lub XVIII wiek, który przybył do ówczesnej kaplicy z kościoła parafialnego z Witowa. Rozwój pobożności nastąpił po erygowaniu nowej wspólnoty parafialnej w Strzelcach Wielkich. W XIX wieku ustanowiono odpust ku czci Matki Bożej Szkaplerznej, a sam obraz został wcześniej ozdobiony srebrnymi sukienkami i koronami.
Gdy obok starej z XVIII wieku świątyni powstała nowa, obraz przeniesiono i umieszczono na ścianie głównej prezbiterium konsekrowanego niedawno kościoła. – Przygotowanie tak pięknego miejsca dla obrazu Matki Bożej świadczy o miłości parafian i strzeleckich rodaków z Chicago, którzy ufundowali i zbudowali nową świątynię – podkreśla ks. Stanisław Tabiś, proboszcz i kustosz sanktuarium.
Decyzję o jego erygowaniu podjął jeszcze w ubiegłym roku ówczesny bp tarnowski Wiktor Skworc, ale ogłoszenie dekretu nastąpiło dopiero teraz. – Wyrażam radość, że wspólny wysiłek ludzi tutaj i w Ameryce przyniósł tak wspaniały efekt, jakim jest ta świątynia, od dzisiaj sanktuarium MB Szkaplerznej – mówił abp Kowalczyk.
Radości i nadziei związanej z nowym sanktuarium nie ukrywa bp Andrzej Jeż. – Powiśle z pewnością zyska dzięki nowemu sanktuarium, a osoba Maryi, Matki nas wszystkich, będzie znakiem jedności obecnych i dawnych mieszkańców tej ziemi tak intensywnie rozproszonych po świecie, zwłaszcza w Ameryce – zauważa hierarcha.