Znany - nieczytany

O Janie Pawle II, papieżu poecie, z Waldemarem Smaszczem rozmawia ks. Zbigniew Wielgosz.

Ks. Zbigniew Wielgosz: Co w Janie Pawle II łączy papieża z poetą?

Waldemar Smaszcz: Kiedy po wyborze Karola Wojtyły na papieża pojawił się zbiór jego tekstów poetyckich, rozczytałem się w nich. Znalazłem też w rozprawie doktorskiej ks. Wojtyły o św. Janie od Krzyża najpiękniejszą definicję poezji, jaką kiedykolwiek przeczytałem: „Poezja niewątpliwie wiele ułatwiła autorowi w tej dziedzinie, której ani w ramach potocznego języka, ani w więzach ściśle naukowej terminologii nie da się współrzędnie wyrazić”. Wyłączenie poezji z równorzędnych sposobów poznania świata wyłącza jakąś jego część, której zwykły człowiek, a tym bardziej naukowiec nie zdoła opisać. Jan Paweł II jako papież nie mógł zrezygnować z narzędzia poznania, jakim jest język poetycki. Nie mógł więc zrezygnować także z bycia poetą, z twórczości poetyckiej, bo to była dla niego jedna ze współrzędnych dróg poznania świata i tajemnicy Boga.

 

Poezja Wojtyły zyskała dzięki Janowi Pawłowi II, czy broni się sama?

- Proszę zajrzeć do „Pieśni o Bogu ukrytym” napisanej na długo przed wyborem na papieża. Są tam teksty, które świadczą nie tylko o wybitnym teologu, ale także o równie wybitnym poecie. Technika wykonania tych tekstów jest taka, że formaliści mogliby Wojtyłę uznać za swego człowieka. To, że został papieżem, utrudniło akceptację jego twórczości, ale nie odebrało jej wartości literackiej. Ciekawe, że za granicą poezja Jana Pawła II jest ceniona za swą jakość, ale to może dzięki świetnym tłumaczeniom, zwłaszcza na angielski.

 

Jak wygląda recepcja poezji Jana Pawła II w Polsce?

- Marnie! Z papieżem poetą jest jak z jego mistrzem, Norwidem. Mówią w Polsce, że Norwid jest nieczytelny, ale dlatego, że nie znają kodu. On w całości wyrasta z Biblii, bez niej jest niezrozumiały. W Polsce Biblia nie jest czytana poza kościołami. To jak ludzie mogą zajrzeć w głąb poezji Norwida? Podobnie jest z Janem Pawłem II. Jeśli ktoś nie wie, czym jest mistyka, doświadczenie mistyczne, zatrzyma się na powierzchni słów wierszy papieża. Dalej, paradoks, który jest jednym z podstawowych środków wyrażenia doświadczenia mistycznego, także w poezji papieża. Niezrozumienie, czym jest paradoks również ciąży na przyjęciu poezji Jana Pawła II. Nie mówiąc już o tym, że poezję odwołującą się do Boga uznaje się za drugorzędną, bo tendencyjną, co jest oczywistą bzdurą.

 

Kto mógłby pomóc w promocji twórczości poetyckiej papieża?

- W przypadku Karola Wojtyły/Jana Pawła II hierarchowie, ich poparcie dla naukowców, którzy mogliby się zająć badaniem twórczości papieża. Ośrodki kulturotwórcze, instytucje kultury przez organizowanie spotkań, takich jak to w brzeskiej bibliotece w ramach miesiąca z Janem Pawłem II.

 

Waldemar Staszcz jest literaturoznawcą, krytykiem literackim, tłumaczem i eseistą. Był wieloletnim współpracownikiem ks. Jana Twardowskiego. W Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Brzesku wygłosił wykład „Jan Paweł II papież poeta” w ramach pierwszego Miesiąca Papieskiego.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..