Tradycyjnie groby są ozdabiane kwiatami, pali się mnóstwo zniczy, ale najważniejsza od nich jest modlitwa za zmarłych.
Od kilku dni na cmentarzach ludzie porządkowali groby bliskich. Nie wszystkie mogiły mają jednak swoich opiekunów, dlatego coraz popularniejsze są kwesty na rzecz odnowienia zaniedbanych, a często zabytkowych, o wysokiej klasie artystycznej, nagrobków.
Kwesty będą dziś trwać na Starym Cmentarzu w Tarnowie oraz na nekropoliach w Brzesku, Dębicy, Dębnie i Mielcu. W Tarnowie zbiórka zostanie zorganizowana już po raz dwudziesty. W ciągu ostatnich lat udało się zebrać 300 tys. złotych i odnowić 40 zabytkowych nagrobków. – Na restaurację czeka ich jeszcze 300, ale chcemy najpierw odnowić kilka pomników nagrobnych powstańców styczniowych – mówi Antoni Sypek, przewodniczący Komitetu Opieki nad Starym Cmentarzem w Tarnowie. W przyszłym roku przypada 150. rocznica wybuchu powstania styczniowego.
Odwiedzający cmentarze mogą też wesprzeć Wyższe Seminarium Duchowne w Tarnowie. – Ofiary będą przeznaczone na utrzymanie naszego Seminarium oraz na pilne prace remontowe przy starym gmachu – mówi ks. dr Jacek Nowak, rektor WSD w Tarnowie.
Zmarłym można przyjść z pomocą poprzez modlitwę i zyskiwane odpusty. - Pamiętajmy, że nie ma dusz, które nie mają znikąd żadnego ratunku, bo za wszystkich zmarłych codziennie modli się Kościół podczas codziennej Mszy św. - podkreśla jeden z tarnowskich proboszczów.