Spotkanie odbyło się 12 stycznia w kościele pw. św. Pawła.
– W naszej parafii kolędnicy odwiedzili ponad 1500 rodzin. Mieliśmy 27 grup kolędniczych, które liczyły łącznie 210 dzieci. Kolędnicy zebrali łącznie kilkanaście tysięcy złotych na rzecz swoich rówieśników w krajach misyjnych – mówi Marek Gruca z bocheńskiej par. pw. św. Pawła, która była gospodarzem tegorocznego spotkania.
W całej diecezji kolęduje na rzecz misji 20 tysięcy dzieci. Do Bochni, na diecezjalne spotkanie, przyjeżdżają reprezentanci. Najliczniejsze, poza miejscową parafią, były dziecięce delegacje z Nawojowej i mieleckiej parafii pw. Ducha Świętego.
– Nasza parafia jest nieduża, ale rozległa. Trzeba po górach chodzić – mówi s. Maria Sudoł z Czarnego Potoku. W tej parafii między świętami a Nowym Rokiem kolędowało prawie 50 dzieci. – Chodzimy po górach, trzeba się zmęczyć, ale warto, bo mamy świadomość, że robimy coś dobrego – mówi Beata Plata, która kolędowała czwarty raz.
Dzieci dość łatwo zaprosić i zachęcić do uczestnictwa w tym dziele. W Ziempniowie koło Mielca kolędowało ich prawie 40. – Bez mała wszystkie dzieci ze szkoły – dodaje ks. Józef Pachut, proboszcz. Parafia liczy sobie zaledwie 600 dusz. – Kiedy zaczynaliśmy, poprosiliśmy, by ktoś do nas przyjechał z Wydziału Misyjnego, opowiedział. Chwyciło. Dziś angażują się dzieci i całe rodziny. Dzieci doskonale wiedzą i rozumieją, że tam w Afryce czy Ameryce Południowej, w dalekich Andach, to jest jego brat i siostra – dodaje ks. Józef.
Spotkaniu w Bochni przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż. – Pamiętajmy, że nasze powołanie misyjne nie może wyrażać się jedynie w jednorazowych akcjach, ale musi mieć wymiar obejmujący całe życie. „E KANGHI MABE TI E” – „Dzielmy się wiarą” w Jezusa poprzez uczynki miłości – oto nasze podstawowe zadanie, które mamy wypełniać każdego dnia – szczególnie w tym roku, który jest Rokiem Wiary. Módlmy się dzisiaj gorąco, byśmy nigdy nie wahali się dawać świadectwa Bogu, który w braciach i siostrach najmniejszych i najuboższych nadal szuka schronienia. Bądźmy stale kolędnikami misyjnymi, dzielmy się naszą wiarą, aby nasi bliźni, gdziekolwiek żyją, mieli możliwość poznania Jezusa i przyjęcia Go! – apelował do kolędników i wszystkich zgromadzonych bp Andrzej Jeż.