Ksiądz Piotr Bajor ocenia, że nowego papieża poznamy dziś wieczorem lub jutro rano.
Ksiądz dr Piotr Bajor, pracownik Kongregacji Wychowania Katolickiego, należący do duchowieństwa diecezji tarnowskiej, ocenił, że nowego papieża poznamy dziś wieczorem lub najpóźniej jutro rano. W wywiadzie udzielonym Konradowi Piaseckiemu zaznaczył, że kwestią podrzędną w opinii pracowników Kurii Rzymskiej jest sprawa pochodzenia przyszłego papieża.
- Owszem, bierze się pewne argumenty pod uwagę, na przykład żeby po Niemcu kandydat nie był papieżem z Niemiec. Ale są to, moim zdaniem, trzecio-, czwartorzędne sprawy. Pierwszorzędnym motywem jest jego charyzma, zdolność do rozwiązywania problemów, które staną przed przyszłym papieżem – powiedział ks. Bajor.
Ks. Bajor podlega kard. Zenonowi Grocholewskiemu, który uczestniczy w konklawe. – Ma jeden głos ze 115, także pod względem głosów stanowi taką samą wartość, jak każdy z innych kardynałów. Natomiast my rozmawiamy między sobą, może jako wypadek pewnego kompromisu... Trzeba pamiętać, że Watykan, Kościół miał papieża-Polaka i to był bardzo długi pontyfikat. Ja nie wiem, czy kardynałowie też nie braliby i tego argumentu pod uwagę - znów Polak – dodał ks. Bajor.