W Kongo Brazzaville, w Oyo odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. ks. Józefa Piszczka, który zmarł nagle 2 kwietnia. - Ks. Józef zostanie pochowany przy grocie Matki Bożej, którą wybudował i przy której często się modlił - powiedział przed wylotem do Oyo ks. dr Tomasz Atłas, dyrektor PDM w Polsce, były wikariusz ks. Piszczka.

W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyli m.in. ks. dr Krzysztof Czermak, dyrektor Wydziału Misyjnego tarnowskiej kurii, ks. dr Tomasz Atłas, ks. Marek Mroczek, proboszcz z Tylmanowej, rodzinnej parafii ks. Piszczka oraz siostra zmarłego kapłana.

- Mszy św. przewodniczył bp Viktor Abagna a homilię wygłosił nuncjusz apostolski w Republice Konga abp Jan Pawłowski. Obecnych było siedmiu biskupów. Podczas pogrzebu odczytano list biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża, w którym ordynariusz diecezji podkreśla liczne zasługi tarnowskiego misjonarza. Prezydent odznaczył pośmiertnie ks. Piszczka medalem "Zasłużony dla Konga" - informuje Ewa Biedroń.

Ks. Józef Piszczek pracował w Oyo ponad 25 lat. - Był przede wszystkim duszpasterzem i ewangelizatorem. Pozostawił po sobie wiele śladów materialnej troski o swych parafian. Wspierali go mieszkańcy Tylmanowej i kolędnicy misyjni z diecezji tarnowskiej - podkreśla ks. Krzysztof Czermak.