W roku jubileuszu szpital przygotował szereg imprez i spotkań dla środowiska lekarskiego, a przede wszystkim pacjentów.
14 kwietnia odbyła się konferencja informacyjno-edukacyjna „Czy mogę zostać dawcą nerki dla osoby bliskiej?”. Uczestniczyli w niej pacjenci leczeni dializami i ich rodziny.
Organizatorem konferencji był dr Antoni Sydor, kierownik Oddziału Chorób Wewnętrznych i Nefrologii z Ośrodkiem Dializ Szpitala im. św. Łuksza w Tarnowie.
Po uroczystej Mszy św. sprawowanej w kapicy szpitalnej pod przewodnictwem ks. inf. Adama Kokoszki uczestnicy spotkania w wysłuchali trzech referatów oraz obejrzeli materiał filmowy „Brat dla Brata”. – Spotkanie służy przede wszystkim popularyzacji wiedzy o przeszczepach, która cały czas jest w społeczeństwie na niezbyt satysfakcjonującym poziomie – mówi Anna Czech, dyrektor szpitala.
archiwum organizatora Prelekcje w czasie konferencji wygłosili dr Dorota Lewandowska z Kliniki Nefrologii i Medycyny Transplantacyjnej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i dr hab. Tomasz Jakimowicz z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Transplantacyjnej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Stanowisko Kościoła przedstawił ks. dr hab. Marek Kluz z Wydziału Teologicznego Sekcja w Tarnowie Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.
– Kościół mówi, że transplantacja nerki jest pozytywna, gdy nie budzi wątpliwości etycznych od strony zarówno dawcy, jak i biorcy, jest gwarantowane dobro proporcjonalne i szansa na powodzenie jest duża. W takim przypadku Kościół zachęca do poddania się przeszczepowi i podkreśla jego rolę pedagogiczną przeciwstawianą „kulturze śmierci”. Decyzja należy do pacjenta, dla organizmu którego jest to zapewne akt miłosierdzia w cierpieniu – podkreśla ks. dr hab. Marek Kluz.
– Należy przy tym pamiętać, że podstawą oddania organu parzystego (np. nerki) drugiemu człowiekowi musi być zawsze – jak uczy Jan Paweł II w encyklice Evangelium vitae – bezinteresowna miłość i solidarność z bliźnim, zwłaszcza z tym, który znajduje się w skrajnej potrzebie. – Nie może więc tu być nigdy nastawienia na osiągnięcie korzyści finansowych – dodaje ks. M. Kluz.