Mówimy stop aborcji

W diecezji tarnowskiej zebrano prawie 70 tys. podpisów pod projektem ustawy zakazującej zabijania dzieci przed narodzeniem ze względu na podejrzenie choroby.

 – 58 tys. dostarczono przez koordynatora do Warszawy, ok. 12 tys. przesłano bezpośrednio do siedziby Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej. Podpisy ciągle spływają – dodaje Wiesław Prostko z Łącka, z Fundacji PRO – Prawo do życia.

Dzisiaj Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji” o godz. 12.30 złoży ponad 400 tysięcy podpisów pod projektem ustawy zakazującej zabijania dzieci przed narodzeniem ze względu na podejrzenie choroby. Podpisy nadal spływają w dziesiątkach tysięcy dziennie, więc trudno oszacować ich ostateczną liczbę.

O godzinie 12. przed Sejmem odbędzie się konferencja prasowa, w której wezmą udział koordynatorzy zbiórki z całej Polski. – Następnie udamy się do biura podawczego, by złożyć podpisy – dodaje W. Prostko.

Od tego momentu Sejm będzie miał 3 miesiące na przeprowadzenie pierwszego czytania. Posłowie będą mieli kolejną szansę, by opowiedzieć się przeciwko zabijaniu chorych dzieci. Obecnie blisko 95% aborcji dokonywanych jest na dzieciach podejrzanych o chorobę, w dużej mierze na dzieciach z zespołem Downa. Aborcje z reguły dokonywane są w drugim trymestrze ciąży, gdy dzieci są już dobrze rozwinięte. Statystyki europejskie pokazują, że około 10-15 proc. abortowanych dzieci rodzi się żywe, po czym umierają z głodu, pragnienia lub zimna.

Czy posłowie okażą się ludźmi sumienia?

 


 

« 1 »