Impreza miała charakter dobroczynny, zbierano bowiem środki na remont prezbiterium w kościele parafialnym.
Poprzedni festyn parafialny odbył się w Przecławiu 9 lat temu. Teraz rada parafialna doszła do wniosku, że warto przygotować imprezę, bo jest to okazja do integracji wspólnoty, a poza tym być może uda się zebrać nieco dodatkowych środków na remont prezbiterium. – W ostatnim czasie w naszej parafii prowadzonych jest wiele inwestycji wokół kościoła. Tymczasem pilną sprawą jest odnowienie prezbiterium, gdzie ze ścian odpryskuje farba, gdzie wymiany wymaga oświetlenie. By można podjąć te inwestycje, nie ukrywamy, potrzeba wielu funduszy – przyznaje ks. Stanisław Kudlik, proboszcz parafii. Trudność polega też na tym, że jest to inwestycja ponadplanowa, dość niespodziewana. – Jednak mamy nadzieję, że uda się nieco pieniędzy pozyskać. Zrobimy tyle, na ile będzie nas stać. Jednak ludzie są ofiarni i rozumieją potrzeby Kościoła. Tym bardziej takie, które widać gołym okiem – mówi Piotr Piskor z rady parafialnej.
W czasie festynu kwestowali członkowie grup parafialnych, odbyły się dwie loterie, a w każdej z nich główną nagrodą był rower górski. Na scenie zaprezentowały się dzieci z ochronki, zespoły: „Przecławianie”, „Ventus Amoris”, „Old House”, chór „Zajchuberka” oraz zespół LIES. Dla najmłodszych przygotowano zabawy i konkursy. Wszystkich interesowały pokazy historyczne Kampanii Kasztelani. Festyn zakończył się o 21.00 Apelem Jasnogórskim.