Trwa sąd nad Jezusem. Rozgrywa się również dramat pierwszego wśród apostołów.
Aneks
Narodziny i historia Judasza według Złotej Legendy, Jakuba de Voragine[9].
Żył w Jerozolimie pewien mąż imieniem Ruben, inaczej zwany Szymon, pochodzący z plemienia Dan czy też, jak chce Hieronim, z plemienia Isachar. Miał on Żonę imieniem Cyborea. Pewnej nocy, gdy oddali sobie powinność małżeńską, Cyborea zasnęła i miała sen, który następnie przerażona powiedziała wśród jęków i westchnień swemu mężowi w tych słowach: „Śniło mi się, że urodziłam syna – zbrodniarza, który stał się przyczyną zagłady całego narodu”. Na to Ruben: „Wstrętną rzecz mówisz, niegodną nawet opowiadania, chyba zły duch zmącił twój umysł”. Ona jednak odrzekła: „Jeśli rzeczywiście poczuję, żem poczęła i rodzę syna, to będzie znak, że nie był to zły duch, lecz
objawienie prawdy”. Gdy nadszedł jej czas, urodziła rzeczywiście syna. Rodzice przerazili się bardzo i poczęli zastanawiać się, co mają z nim zrobić. Wzdrygali się bowiem przed zabiciem dziecka, a z drugiej strony nie chcieli żywić niszczyciela własnego narodu. Włożyli więc chłopca do koszyczka i puścili na morze, a fale wyrzuciły go na wyspę zwaną Skariot. Od niej Judasz otrzymał imię Skarioty.
Królowa tego kraju, która była bezdzietna, wyszła właśnie na przechadzkę na brzeg morza, a ujrzawszy wyrzucony przez fale morskie koszyczek kazała go otworzyć i znalazła w nim pięknego chłopczyka. Westchnęła wtedy i powiedziała: „O, gdybym to ja miała takie dziecko, aby kraj mój nie pozostał bez następcy tronu!”. Kazała więc potajemnie karmić dziecko, a sama udawała, że jest ciężarna. Na koniec skłamała, że urodziła syna i po całym kraju rozeszła się ta radosna wieść. Król cieszył się niezmiernie z narodzenia potomka, a podobnie i cały lud bardzo się radował. Wychowano więc chłopca stosownie do jego królewskiego stanu, ale po niedługim czasie królowa istotnie poczęła i w swoim czasie urodziła syna. Gdy obaj chłopcy odrośli trochę, często bawili się razem. Judasz jednak ciągle dokuczał królewskiemu synowi, krzywdził go i zmuszał do płaczu. Królowa tedy martwiła się i coraz częściej biła Judasza, ponieważ wiedziała, że nie jest jej synem, ale on i tak nie przestawał dokuczać królewiczowi. Wreszcie rzecz cała wykryła się i stało się wiadome, że Judasz nie jest prawdziwym synem królowej, ale dzieckiem znalezionym. Wówczas Judasz ogarnięty gwałtownym wstydem zabił potajemnie swego przybranego brata, syna królewskiego. Obawiając się zaś kary śmierci za swoją zbrodnię, uciekł do Jerozolimy z ludźmi wiozącymi daninę i wstąpił na służbę Piłata, ówczesnego namiestnika.
(pdf) |