Mszą św. w kościele św. Prokopa w Jadownikach rozpoczęty został sezon motocyklowy. Po Eucharystii księża pobłogosławili kierowców i ich pojazdy.

- Na dzisiejszym spotkaniu było 250 motocyklistów z 50 miejscowości, najdalej z Siemianowic Śląskich. Pogoda nie dopisała, ale to nam nie przeszkodziło w modlitwie za kierowców jednośladów. Otwarcie sezonu zorganizowała grupa młodzieżowa działająca przy parafii oraz motocykliści z Jadownik. Imprezie towarzyszy zbiórka krwi. Przy tej okazji chcemy zrobić coś pożytecznego dla dobra innych. Wiadomo, w wypadkach wielu ludzi jest rannych, potrzebują krwi. Chcemy się włączyć w tę pomoc, której potrzebują. W zeszłym roku na zakończenie sezonu mieliśmy 800 motocykli, a kazanie w czasie Mszy św. głosił misjonarz z Bangladeszu. Zebrane ofiary zostały przekazane na pomoc dla jego misji - mówi ks. Mariusz Florek, wikariusz w Jadownikach.

Grupa młodzieżowa to uczniowie gimnazjum i szkół ponadgimnazjalnych. - Jest nas 40 osób, ale ta liczba się zmienia. Bywa, że w grupie jest od 50 do 60 młodych ludzi. Spotykamy się systematycznie, często na modlitwie, ale i zabawie, wycieczkach. Naszymi „wielkimi” akcjami jest przygotowanie rozpoczęcia i zakończenia sezonu motocyklowego oraz rozprowadzanie cukierków na odpuście. To, co zyskamy, jest przeznaczone na wypoczynek wakacyjny. Trzy lata temu byliśmy na oazie nad Bałtykiem, w zeszłym roku udało nam się pojechać do Włoch, zaś w tym planujemy pielgrzymkę do Grecji. Życie w parafii skupia się przede wszystkim wokół grup parafialnych - mówi Anna Ogiela.