Męka, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa

Najważniejsze wydarzenia dla dziejów człowieka i świata.

Jak mógł przebiegać pogrzeb Jezusa?

Pozwolenie na godziwy pogrzeb ciała Jezusa było niezwykłe. Wiele wskazuje na to, że był to gest hojności Piłata, gdyż zazwyczaj z tego tytułu pobierano opłatę od rodziny. W tym przypadku stało się jednak inaczej. Być może wskazuje to na przychylne nastawienie Piłata do Jezusa. A być może – jako że w czasie procesu Piłat nie zdołał uratować Jezusa od śmierci – namiestnik w ten sposób chciał okazać szacunek Jezusowi i Jego zwolennikom.

Jezus umarł około godziny piętnastej. A zatem Józef z Arymatei miał trzy godziny do zmroku, kiedy to kończył się dzień Przygotowania i zaczynała się Pascha, która przypadała w dzień szabatu, w którym zabroniona była jakakolwiek praca. Udał się zatem do Piłata, uzyskał łaskę zdjęcia ciała z krzyża i pogrzebania je, potem był czas pospiesznego pogrzebu.

Tradycyjny pogrzeb miał ustaloną ceremonię. Zgodnie ze zwyczajami po śmierci najbliżsi krewni zamykali zmarłemu oczy i usta, oraz składali ostatni pocałunek (zob. Rdz 46,4; 50,1). Ciało zmarłego należało obmyć (zob. Dz 9,37). Prawo talmudyczne zezwalało nawet w szabat „umyć i namaścić wonnościami” zmarłego (b. Sab. 23,5). Obmywano jego ciało wodą i namaszczano pachnącymi olejkami (zob. 2 Krn 16,14). Używano do tego mirry i aloesu. Oprócz namaszczania wkładano jeszcze do prześcieradła pogrzebowego aromatyczne zioła, składano je także w grobowcu obok ciała. W grobowcu namaszczano wonnościami także ściany. Ciało zmarłego owijano w prześcieradło, zaś na twarz kładziono chustę. Ręce i nogi obwiązywano opaskami. Prawo nakazywało, by pogrzeb odbył się najszybciej jak to jest tylko możliwe – tego samego dnia. Zwyczajowo pogrzeb odbywał się osiem godzin po zgonie. Ciało niesiono na marach, choć talmudyczny traktat Gittin (56,6) pisze, iż używano również trumien. Mary nieśli krewni i przyjaciele zmarłego. Przed marami szły kobiety: „Ponieważ Ewa-niewiasta sprowadziła na świat śmierć – mawiano – zatem też niewiasty powinny prowadzić swoje ofiary do grobu”[1]. Nad grobem wygłaszano czasami mowy żałobne na cześć zmarłego. Po powrocie zaś z pogrzebu urządzano stypę dla uczestników w czasie której spożywano tzw. „chleb żałoby” (Oz 9,4; Ez 24,17).

« 5 6 7 8 9 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..