Jest takie miejsce w Woli Kroguleckiej zawieszone między ziemią a niebem.
Na górkach odchodzących od głównego grzbietu pasma Jaworzyny rozrzuconych jest kilkadziesiąt domów. W pięknym miejscu, z którego rozpościera się panorama na dolinę Popradu, w Woli Kroguleckiej stoi niewielka kapliczka. Została zbudowana w 1874 roku. – W tych czasach panowały choroby, tyfus i czerwonka, ludzie masowo umierali. W naszej wiosce ci, którzy zostali przy życiu, postanowili w dowód wdzięczności postawić kapliczkę, która jest pod wezwaniem św. Wojciecha. Jej fundatorami byli Zofia i Maciej Gawlakowie. Oni ten kawałek działki dali pod tę kapliczkę. Byli to pradziadkowie mojego ojca – opowiada Stanisława Gawlak. Niektórzy wspominają, że ponoć postawiono ją w miejscu, w którym ktoś widział Hostię. – Zawsze chodzimy do Barcic, ale na Zielone Świątki czy z okazji innych świąt zdarzały się chwile, że tu wszyscy mieszkańcy wioski, jak dziś, gromadzili się na modlitwę – dodaje jedna z kobiet stojących przy kaplicy. Tuż przed wakacjami ks. Andrzej Kędryna, proboszcz parafii Barcice, odprawiał tu Mszę św. w intencji mieszkańców w 140. rocznicę wybudowania kaplicy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.