W Krynicy Zdroju zakończyła się oaza dla ministrantów i lektorów z naszej diecezji.
Od 13 do 24 lipca w ośrodku rekolekcyjnym „Pogoń” w Krynicy odbywały się rekolekcje dla Liturgicznej Służby Ołtarza. Wzięło w nich udział 29 chłopców, ministrantów i lektorów z diecezji tarnowskiej. Największa grupa przyjechała z Bochni z parafii św. Pawła, ponadto m.in. z Tarnowa, Nowego Sącza, Szczawy, parafii Tęgoborze i Świebodzin.
Dla uczestników oaza to szkoła liturgii. – Codziennie były zajęcia praktyczne prowadzone w kaplicy, gdzie np. starsi chłopcy uczyli się obsługi kadzidła. Ponadto, każda z grup musiała przygotować liturgię na dany dzień, były ćwiczenia z czytania i śpiewania psalmów. Z kolei, w ramach zajęć teoretycznych chłopcom wyjaśniane było znaczenie poszczególnych gestów – mówi ks. Maciej Gorgosz, moderator.
Uczestnikom zostały też przybliżone tajemnice bolesne i chwalebne Różańca. – Do tych tajemnic była odpowiednio dobrana liturgia, czytania mszalne, spotkania w grupach – dodaje moderator. – Mam nadzieję, że dzięki temu chłopcy jeszcze bardziej przybliżyli się do Boga i pokochali Różaniec – podkreśla.
Oaza to szkoła życia również dla prowadzących. – Takie doświadczenia, jakie nabywa się w trakcie oazy - doświadczenia pracy z dzieciakami i młodzieżą w przygotowaniu liturgii, nie zdobędzie się nigdzie, a już na pewno nie w sposób teoretyczny – zauważa Michał Boruta z Tarnowa, animator.
Każdego dnia oprócz szkoły liturgii, śpiewu i modlitwy był również czas na zajęcia sportowe i wycieczki. – Podoba mi się gra w piłkę, ale i to, że można dużo nauczyć się o Bogu. W swojej parafii dużo nauczyłem się o zasadach liturgii, ale tu np. nauczyłem się, jak się trzyma mszał. W ogóle fajnie jest być ministrantem – mówi Paweł Suchanek z Tęgoborzy. – Można tu było odpocząć od codzienności, poznać nowe osoby, a przede wszystkim być bliżej Boga – dodaje Maciej Ostrowski, lektor z Bochni.
Oaza ta była drugą, a zarazem ostatnią zorganizowaną w te wakacje przez Duszpasterstwo Liturgicznej Służby Ołtarza diecezji tarnowskiej.