W kościele w Wielogłowach rozpocznie się 31 sierpnia o 15.00 Droga Krzyżowa w intencji ojczyzny na Górę Kożuch.
- Dla nas, po Bogu, największa miłość to Polska - mówił prymas Stefan Wyszyński. Wielu ludzi do dziś to pamięta i chce według tego żyć.
Patriotyczne nabożeństwo Drogi Krzyżowej odprawiane w plenerze, na szlaku spod kościoła parafialnego w Wielogłowach na Górę Kożuch, najwyższe wzniesienie w okolicy, to już sądecka tradycja. Od ponad 10 lat w przeddzień wybuchu II wojny światowej wierni idą duchowym szlakiem męczeństwa Chrystusa modląc się za ofiary tej wielkiej hekatomby.
W 2011 roku poświęcone zostały, zbudowane wzdłuż drogi na Górę Kożuch stacje drogi krzyżowej. Z racji przypadającej wówczas 30. rocznicy śmierci ks. kard. Stefana Wyszyńskiego, ten szlak modlitewny jemu właśnie został poświęcony.
- W tym roku plenerowa Droga Krzyżowa na Górę Kożuch odbędzie się 31 sierpnia. Spotykamy się w kościele parafialnym o godz. 15 – informuje ks. Ryszard Mikos, proboszcz parafii Wielogłowy.
Po Eucharystii uczestnicy wyruszą na szlak tradycyjnie niosąc na ramionach duży brzozowy krzyż przepasany biało-czerwoną flagą. - To spotkanie będzie okazją do modlitwy dziękczynnej za dar wolności naszej Ojczyzny, a także czas prośby o roztropność dla rządzących i cnotę patriotyzmu dla wszystkich Polaków. Nasza obecność w Wielogłowach jest hołdem dla heroicznej ofiary naszych przodków, świadectwem zbiorowej pamięci i fundamentem budowania narodowej tożsamości współczesnych pokoleń Polaków - mówi Paweł Bogdanowicz, jeden z organizatorów wydarzenia.
W nabożeństwie bierze udział wielu wiernych, nie tylko z terenu parafii Grzegorz Brożek /Foto Gość
Nabożeństwo zakończy apel poległych, a w uroczystości weźmie udział Kompania Reprezentacyjna Straży Granicznej z Nowego Sącza oraz Orkiestra Dęta z Chomranic.