Młodzież z diecezji kieleckiej pielgrzymowała 30 sierpnia do bł. Karoliny w sanktuarium w Zabawie.
Do Wał-Rudy i Zabawy przyjechała liczna, prawie 150-osobowa delegacja młodych z diecezji kieleckiej. Najpierw spotkali się pod domem bł. Karoliny w Wał-Rudzie i przeszli pod gruszę, gdzie katechezę wygłosił ks. Zbigniew Szostak, kustosz sanktuarium. Później młodzież udała się na szlak męczeństwa. W kościele zabawskim po południu bł. Karolinie została zawierzona młodzież diecezji kieleckiej, która wyjechała obdarowana relikwiami swojej Patronki.
- Będąc tu, u bł. Karoliny chcemy oddać dzieło przygotowań do Światowych Dni Młodzieży - Kraków 2016 pod jej opiekę - mówi ks. Sławomir Sarek, duszpasterz młodzieży z diecezji kieleckiej.
- Być może wielu was dziś nie do końca wie, po co księża was tu przyprowadzili. Proszę się tego nie bać. To jest normalne, to jest rzeczywistość, którą trzeba przeżyć. Wszyscy z was mają jednak szansę zaprzyjaźnić się z Karoliną, bo ona była taka, jak wy - mówił do młodych ks. Szostak.
- Karolina nie była celebrtyką, dziewczyną nie z tego świata. Karolina jest bardzo podobna do każdego z was. To, do czego ona nas zaprasza, jest w zasięgu ręki każdego z was. Ona zaprasza, byście swe życie złączyli z Bogiem. Karolina nie zatrzymuje na sobie. Nie przyjechaliście tu czcić Karolinę, ale z Karoliną czcić Boga. Ona nas do Niego prowadzi. Ona nas uczy, na czym powinna polegać modlitwa, wspólnota. Szła zwyczajną drogą codziennej świętości. Drogą, która może iść każdy - dodał kustosz zabawskiego sanktuarium