Był wybitnym stomatologiem, chirurgiem, ale tez miłośnikiem Tarnowa i jego dobrodziejem. Kontynuował rodzinne tradycje.
17 października 2014 roku zmarł Józef Sławomir Bossowski, chirurg-stomatolog.
W Tarnowie już w 1932 roku gabinet stomatologiczny prowadził jego ojciec Józef Stanisław Bossowski. Przez długie lata był kierownikiem Wojewódzkiej Poradni Chirurgii Stomatologicznej w Tarnowie. Kilka pokoleń tarnowian leczyło u niego zęby.
- Jakże to charakterystyczna postać Tarnowa. Kwestarz i członek założyciel naszego Komitetu Opieki nad Starym Cmentarzem. Miłośnik i znawca historii Tarnowa, wielki patriota, członek AK. Pewnego dnia powiedział mi, że zrobił licencje na latanie samolotami. Był chyba 1990 r. Jedź ze mną do Krosna, to sobie polecisz szybowcem. Dla mnie, który nigdy nie wzbił się w powietrze, była to okazja. Pojechaliśmy do Krosna na lotnisko. Wsiadłem do szybowca mając przed sobą dwupłatowiec, który ciągnął szybowiec. Ruszyliśmy i o mało nie umarłem ze strachu. Dusiłem się przez sekundę, nagle szybowiec się wzniósł i nastała cisza, a ja żyłem. Miałem wtedy 44 lata, Józiu 64. Dr Bossowski odszedł więc na wieczną kwestę. Non omnis moriar – wspomina zmarłego Antoni Sypek, tarnowski historyk.