Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
  • GN 16/2025
    GN 16/2025 Dokument:(9218524,Zwycięzca śmierci)
tarnow.gosc.pl → Informacje → Polała się krew!

Polała się krew! przejdź do galerii

Ponad 600 zabitych w Sterkowcu. Sto lat temu.

W szpitalu polowym  
W szpitalu polowym
Ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Przez trzy dni mieszkańcy Sterkowca wspominali wydarzenia sprzed 100 lat. Pod koniec listopada linia frontu I wojny światowej przebiegała wzdłuż linii kolejowej Kraków – Przemyśl i wzdłuż Uszwicy.

W ogniu działań wojennych znalazł się m.in. Sterkowiec. Wieś spłonęła podczas walk wojsk austriackich i rosyjskich. Wcześniej zbombardowano kościół fundacji Jana Długosza w pobliskim Szczepanowie. Zabytkowa świątynia doszczętnie spłonęła.

W wyniku walk zginęło w tych okolicach ponad 600 żołnierzy, którzy zostali pochowani m.in. na cmentarzu wojennym w Sterkowcu i w Szczepanowie.

Dramatyczne wydarzenia zostały przypomniane w trzydniowym programie historycznym. W piątek w Domu Kultury w Sterkowcu dzieci i młodzież mogli poznawać dzieje I wojny na tych terenach biorąc udział w grach planszowych.

W sobotę 22 listopada na terenie cmentarza wojennego w Sterkowcu została odprawiona Msza św. za poległych. Przewodniczył jej ks. prał. Władysław Pasiut, proboszcz par. w Szczepanowie. – Jak wiemy z przekazów historycznych walki tutaj trwały pięć dni, od 20 do 25 listopada 1914 roku. W czasie tych walk zginęło ponad 270 żołnierzy austriackich, w tym Polaków, około 400 żołnierzy rosyjskich. Znamy nazwiska tylko 24 poległych żołnierzy. Pamięć o tych wydarzeniach nigdy wśród nas nie zaginęła. Dziś modlimy się na tym miejscu nie tylko za poległych, ale z tego miejsca wołamy o pokój dla nas i dla całego świata – mówił w homilii ks. Pasiut.

W Eucharystii uczestniczyły poczty sztandarowe, przedstawiciele grup rekonstrukcyjnych, samorządowcy i mieszkańcy Sterkowca oraz Szczepanowa. – To miejsce pamiętamy od dziecka, jako uczniowie chodziliśmy na ten cmentarz sprzątać i zapalać świece, pomodlić się za poległych. Teraz chodzą nasze wnuki. Ta historia nie może zostać zapomniana i cieszymy się, że tak uroczyście się ją przywołuje – mówią Władysława Góra i Stanisława Płacheta.

Po południu w sobotę na boisku sportowym w Sterkowcu odbyła się rekonstrukcja historyczna walk między oddziałem wojsk rosyjskich i odziałem austriackim. – Jestem w mundurze austrowęgierskim, w obszyciu artyleryjskim II pułku fortecznego I twierdzy Kraków. Zajmuję się artylerią. Powrót do historii rozwija człowieka. To pasja, a dla mnie dodatkowo oderwanie się od pracy. Jako informatyk sporo siedzę przed komputerem, trzeba od tego czasem odpocząć. A rekonstrukcja to świetny odpoczynek. Wyjeżdża się na weekend, rozbija się historyczny namiot. Niemniej jednak pod powierzchnią tej pasji człowiek może sobie wyobrazić, w jak trudnych nieraz warunkach walczyli ci ludzie. Wznosili na przykład gigantyczne szańce i to w jedną noc, przy 18-stopniowym mrozie, więc było im niezwykle ciężko – mówi Zbigniew Tyrek.

Wśród „Rosjan” znaleźli się m.in. bardzo młodzi ludzie. – Jestem ze stowarzyszenia rekonstrukcyjnego „Najemnicy Bocheńscy”. Dzisiaj jesteśmy żołnierzami armii carskiej. Udział w grupie daje nam satysfakcję, że możemy przypominać bohaterów, którzy oddali wszystko, żebyśmy mogli żyć w wolnej Polsce – mówi Paweł Piwowarski.

Trzydniowe wspominanie wydarzeń sprzed 100 lat zakończył niedzielny wykład na temat działań wojennych w 1914 roku w Sterkowcu. Wykład wygłosił Wacław Szczepanik z Muzeum Okręgowego w Tarnowie. Przed publicznością wystąpili uczniowie szkoły podstawowej im. św. Stanisława w Sterkowcu. – Dni intensywne, głośne, mam nadzieję, że mieszkańcy będą do nich wracać, a zwłaszcza do wydarzeń sprzed 100 lat. Mam nadzieję, że z większym zainteresowaniem spotka się ta najbliższa nam historia, że w wielkich dziejach mieliśmy swój udział – mówi Krzysztof Bogusz, pomysłodawca i współorganizator wydarzenia.  

« ‹ 1 › »
Sterkowiec, bitwa

WIARA.PL DODANE 22.11.2014

Sterkowiec, bitwa

​W rocznicę walk na froncie biegnącym wzdłuż linii kolejowej i rzeki Uszwicy przygotowano rekonstrukcję historyczną potyczki wojsk rosyjskich i austriackich. Pokaz odbył się na boisku sportowym w Sterkowcu. Zdjęcia: ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość  
Sterkowiec, Msza św. za poległych

WIARA.PL DODANE 22.11.2014

Sterkowiec, Msza św. za poległych

​Na cmentarzu wojennym w Sterkowcu została odprawiona Msza św. za poległych w czasie walk w 1914 roku. Mszy przewodniczył ks. prał. Władysław Pasiut. Zdjęcia: ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość  

Ks. Zbigniew Wielgosz

|

GOSC.PL

publikacja 23.11.2014 18:00

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BITWA
  • I WOJNA ŚWIATOWA
  • STERKOWIEC

Polecane w subskrypcji

  • Czy zdarzyło się, że decyzja kolegium kardynalskiego podjęta została pod przymusem? Burzliwa historia konklawe
    • Konklawe
    • Piotr Legutko
    Czy zdarzyło się, że decyzja kolegium kardynalskiego podjęta została pod przymusem? Burzliwa historia konklawe
  • Papież – człowiek Ewangelii
    • Agata Puścikowska / ks. Janusz Chyła
    Papież – człowiek Ewangelii
  • Brat Franciszek. Papież, który nie lękał się gestów symbolicznych, wręcz rewolucyjnych
    • Kościół
    • ks. Rafał Skitek
    Brat Franciszek. Papież, który nie lękał się gestów symbolicznych, wręcz rewolucyjnych
  • Abp Wojda dla „Gościa”: Jesteśmy zapewne na początku wielkiej reformy, zmian, które papież Franciszek zapoczątkował. Widzimy, że były potrzebne
    • Rozmowa
    • ks. Adam Pawlaszczyk
    Abp Wojda dla „Gościa”: Jesteśmy zapewne na początku wielkiej reformy, zmian, które papież Franciszek zapoczątkował. Widzimy, że były potrzebne
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X