Dębica wspominała ofiary niemieckich zbrodniarzy sprzed 71 lat.
Przy cegielni w Dębicy odbyły się rocznicowe uroczystości związane z tragedią rozstrzelania 54 zakładników przez Niemców.
- Stało się to 2 lutego 1944 roku. Był to odwet za akcję, w której wcześniej zginęło kilkunastu żołnierzy niemieckich. Ofiarami zbrodni byli więźniowie pochodzący z Rzeszowa, Sędziszowa, Ropczyc oraz Tarnowa. Przywiezieni z Krakowa do Dębicy, związani drutem kolczastym, brutalnie pozbawiono ich życia. Do dziś znane jest tylko 30 imion i nazwisk osób, które zostały rozstrzelane - informują organizatorzy.
W intencji ofiar została odprawiona Msza św., po której na miejscu tragicznych wydarzeń złożono kwiaty. Tegoroczna uroczystość została zorganizowana przez Światowy Związek Armii Krajowej z Kołem Terenowym w Dębicy, burmistrza Dębicy, Hufiec ZHP Dębica im. Dębickich Szarych Szeregów, Miejski Ośrodek Kultury oraz ks. Jana Krupę proboszcza parafii Matki Bożej Anielskiej w Dębicy.
W uroczystościach upamiętniających pamięć zamordowanych udział wzięli: burmistrz Dębicy Mariusz Szewczyk, zastępca burmistrza Jarosław Śliwa, Jan Warzecha poseł na Sejm RP, radni Rady Miejskiej w Dębicy, Zdzisław Siwula zastępca wójta Gminy Dębica, Piotr Żybura przewodniczący Rady Gminy Dębica, Andrzej Reguła Starosta Powiatu Dębickiego, Danuta Klabacha zastępca przewodniczącego Rady Powiatu, a także ks. Jan Krupa proboszcz parafii pw. M. B. Anielskiej w Dębicy, ks. Józef Wątroba proboszcz parafii Krzyża Świętego i Matki Bożej Bolesnej w Dębicy. Nie zabrakło również obecności przedstawicieli organizacji kombatanckich: Dębickiego Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, Związku Inwalidów Wojennych RP w Dębicy, Związku Strzeleckiego „Strzelec”, Hufca ZHP Dębica im. Dębickich Szarych Szeregów oraz przedstawicieli policji, straży miejskiej, a także uczniów i nauczycieli dębickich szkół.
- Dla nas, dębiczan jest to ważna data. Mówi ona o poświęceniu niewinnych ludzi, którzy zginęli tylko dlatego, że byli Polakami. Wydarzenia sprzed 71 lat, mimo upływu czasu, wywołują nadal duże emocje i chęć uczestniczenia w uroczystościach upamiętniających ofiary zbrodni - powiedział podczas uroczystości burmistrz Mariusz Szewczyk.
O muzyczną oprawę uroczystości zadbała Miejska Orkiestra Dęta pod batutą Stanisława Świerka, przy akompaniamencie której poszczególne delegacje składały wiązanki kwiatów i oddawały hołd pomordowanym.