Pan Jezus odwiedził parafian w Górze Motycznej.
Parafia od dawna przygotowywała się do peregrynacji, przede wszystkim przez modlitwę.
– W każdy piątek, kiedy tylko pozwalały na to przepisy, odprawiana była Msza św. wotywna o Bożym Miłosierdziu połączona z odmawianiem koronki i adoracją Najświętszego Sakramentu – mówi ks. proboszcz Marian Górowski.
Intencją modlitewną, która towarzyszyła nam w przygotowaniu do nawiedzenia była sprawa trzeźwości.
– W każdy drugi piątek miesiąca odbywało się nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia, rozpoczynaliśmy o godz. 15 wystawieniem Najświętszego Sakramentu, nabożeństwem do Bożego Miłosierdzia i adoracją, podczas której parafianie w ciszy lub wspólnie modlili się o trzeźwość. Te piątkowe spotkania kończyła Msza św. – dodaje duszpasterz.
Idea tego nabożeństwa nawiązuje do corocznej ogólnopolskiej pielgrzymki i modlitwy o trzeźwość, która odbywa się w Miejscu Piastowym.
– Kilka lat temu wprowadziliśmy zwyczaj piątkowych nabożeństw w łączności z modlitwą o trzeźwość w Miejscu Piastowym i ta tradycja już się dobrze przyjęła – wyjaśnia ks. Górowski.
Bezpośrednim przygotowaniem były katechezy w szkole, kazania, informowanie parafian, gdzie obecnie znajduje się obraz Pana Jezusa, tak by łączyć się duchowo z ludźmi, którzy aktualnie go przyjmowali. Przed samym nawiedzeniem mieszkańcy Góry Motycznej uczestniczyli w rekolekcjach prowadzonych przez o. Piotra Andrukiewicza, redemptorystę.
W uroczystości powitania obrazu i rozpoczęcia doby czuwania przewodniczył bp Andrzej Jeż. W Mszy św. uczestniczyło wielu kapłanów i wiernych, poczty sztandarowe Ochotniczej Straży Pożarnej, przedstawicielki Koła Gospodyń Wiejskich.