W Jodłowej Górnej owocem spotkania z Jezusem Miłosiernym będzie powrót do praktyk pierwszopiątkowych.
– Zależało nam bardzo na duchowym przygotowaniu, dlatego już od sierpnia ub.r. podejmowaliśmy modlitwę o dobre przeżycie i owoce peregrynacji. Modliliśmy się w środy podczas nowenny, w piątki koronką i w pierwsze niedziele podczas adoracji. Również chorzy w domach i róże różańcowe wspierali nas modlitwą – podkreśla ks. Antoni Jurkowski, proboszcz miejsca.
Bezpośrednim przygotowaniem do uroczystości były misje, które od 8 do 13 III prowadził ks. Czesław Wojtarowicz, sercanin
Nawiedzenie odbyło się w parafii 14 i 15 III, a uroczystościom na powitanie przewodniczył bp Władysław Bobowski. – Pragniemy, aby owocem spotkania z Jezusem Miłosiernym był powrót do praktyki pierwszych piątków miesiąca, nabożeństwa wynagradzającego za grzechy osobiste i całej ludzkości, Koronka do Miłosierdzia Bożego, wspólna modlitwa w rodzinach, niedzielna i świąteczna Eucharystia, a także Adoracja Najświętszego Sakramentu w pierwszy piątek miesiąca – dodaje proboszcz miejsca.
Czas peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego to dar wielkiej łaski dla parafii. – W swych relikwiach Apostołowie Miłosierdzia ukazują nam możliwości odnowy duchowej człowieka i stosunków społecznych. Ufamy, że czas misji i nawiedzenia stanie się ważnym momentem refleksji, zastanowienia się, dokonania rachunku sumienia i opamiętania się, jeśli popełniliśmy błąd życiowy, lub poszliśmy w złą stronę – dodaje ksiądz proboszcz.
Z Jodłowej Górnej obraz wraz z relikwiami został przewieziony do Jodłowej.